Koszmarne zderzenie, padł na murawę. Kolega zaczął się modlić

Getty Images / Alessandro Sabattini / Maignan opuścił boisko na noszach

Artur Karaszewski 12.04.2025, 07:40

Do groźnej sytuacji doszło w trakcie meczu Udinese z Milanem (0:4). Mike Maignan zderzył się mocno z kolegą z zespołu i stracił przytomność. Arbiter natychmiast wezwał pomoc, a Tammy Abraham zaczął się modlić.

W tym artykule dowiesz się o:

Całe zdarzenie miało miejsce w 53. minucie spotkania i wyglądało niebezpiecznie. Jeden z piłkarzy Udinese Calcio posłał prostopadłe podanie za linię obrony AC Milanu. Mike Maignan postanowił wybiec poza pole karne i zapobiec zagrożeniu.

Zdążył trącić piłkę i uprzedzić rywala, ale później z dużym impetem wpadł na Alexa Jimeneza. Sędzia natychmiast wezwał pomoc medyczną, a Tammy Abraham zaczął się modlić w okolicach ławek rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co to było?! Zdobyła gola z połowy boiska!

Poszkodowany reprezentant Francji opuścił boisko na noszach i został zmieniony w 55. minucie rywalizacji przez Marco Sportiello. Portal milannews.it poinformował, że bramkarz ma uraz głowy.

Z kolei Jimenez wrócił do gry i przebywał na murawie do 73. minuty. Wówczas jego miejsce zajął Riccardo Sottil. Milan pewnie pokonał Udinese 4:0. Na listę strzelców wpisali się: Rafael Leao, Strahinja Pavlović, Theo Hernandez i Tijjani Reijnders.

Maignan w tym sezonie rozegrał 45 meczów, w których zachował 12 czystych kont. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. "Rossoneri" zajmują 9. miejsce w tabeli Serie A.