W środowy wieczór przyszedł czas na ostatni akcent półfinałowej rywalizacji w Lidze Mistrzów. Na Parc des Princes w Paryżu Paris Saint-Germain zmierzył się w rewanżowym starciu z Arsenalem FC. Po pierwszym meczu w lepszej sytuacji byli gospodarze tego starcia, którzy wygrali na wyjeździe 1:0.
Spotkanie to jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wywołało mnóstwo emocji. Jak donosi "The Mirror", doszło bowiem do starć między kibicami a funkcjonariuszami policji. Zamieszki miały miejsce w okolicach stadionu, gdzie służby mundurowe użyły gazu łzawiącego, aby rozproszyć tłum.
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewałeś. Tak wygląda luksusowy autokar Manchesteru City
Nagrania z incydentu szybko obiegły media społecznościowe, pokazując, jak kibice PSG uciekają przed policją, próbując zasłonić twarze szalikami. Jeden z reporterów relacjonował, że "całe ulice zostały zagazowane przez policję" po tym, jak w stolicy Francji odpalono fajerwerki.
Kibice Arsenalu zostali ostrzeżeni o konieczności zachowania czujności podczas pobytu w Paryżu z powodu potencjalnego zagrożenia ze strony ultrasów PSG. W oświadczeniu klubu podkreślono, że "kibice powinni unikać dzielnicy Auteuil i nie korzystać z linii 10 metra, która prowadzi do tej części miasta". Zwrócono również uwagę na możliwość wystąpienia przestępstw ulicznych, takich jak kradzieże kieszonkowe.
PSG wygrało przed własną publicznością 2:1, triumfując w dwumeczu 3:1. W finale Ligi Mistrzów paryżanie zmierzą się z Interem Mediolan. Mistrzowie Włoch we wtorkowy wieczór pokonali po emocjonalnym pojedynku i dogrywce 4:3 FC Barcelonę. Finał tych rozgrywek odbędzie się 31 maja.