Arka Gdynia jest pierwszym klubem, który wywalczył awans do PKO Ekstraklasy. To wiązać będzie się rzecz jasna z koniecznością wzmocnienia zespołu latem, co dość dosadnie powiedział na konferencji prasowej trener Dawid Szwarga.
WP SportoweFakty ustaliły, że Arka nie będzie wydawać pieniędzy i skupi się na zawodnikach z kartą na ręku.
Trudno też sobie wyobrazić, by na pierwszym treningu po urlopach kadra zespołu była już zamknięta. W klubie będą czekać na okazje, bo zdają sobie sprawę, że Arka nie będzie pierwszym wyborem dla wielu zawodników.
W ostatnim czasie kontrakty z Arką przedłużyli Michał Marcjanik i Damian Węglarz. Kolejnym zawodnikiem, który zostaje w Gdyni po wywalczeniu awansu jest Joao Oliveira.
Do drużyny dołączył w czerwcu ubiegłego roku. Podpisał kontrakt 1+1 i wiemy już, że nigdzie nie odejdzie.
- Wszystkie warunki po naszej i jego stronie zostały spełnione. Joao zostaje z nami - powiedział dyrektor sportowy Arki Veljko Nikitović w rozmowie z WP SportoweFakty.
Joao Oliveira w obecnym sezonie rozegrał w barwach Arki 33 mecze. Strzelił 5 goli i dołożył 4 asysty.
Bardzo blisko przedłużenia umowy jest też Kike Hermoso. W jego przypadku brakuje dosłownie "kilku" minut, by doszło do prolongaty o kolejne dwanaście miesięcy.
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewałeś. Tak wygląda luksusowy autokar Manchesteru City