Jednym z pierwszych zimowych wzmocnień Polonii Warszawa ma być Tomasz Brzyski z Ruchu Chorzów. Władze klubu nie potwierdzają jednak tej informacji. Ustaleniom dziennikarzy Przeglądu Sportowego nie zaprzeczył jednak menedżer Jarosław Kołakowski, który dodał jednocześnie, że w przypadku Brzyskiego w grę wchodzą również zagraniczne kluby. Brzyski ma za sobą udaną jesień, która zaowocowała powołaniem do reprezentacji na Puchar Króla w Tajlandii. Przez fachowców uznawany jest obok Piotra Brożka i Seweryna Gancarczyka za jednego z najlepszych lewych obrońców ligi. Problemem nie będzie również suma odstępnego za Brzyskiego, bo choć ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Ruchem, to ma zapisaną w umowie klauzulę odejścia 500 tysięcy złotych.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.