Inter Mediolan lub Paris Saint-Germain - jedna z tych dwóch drużyn sięgnie w tym sezonie po Ligę Mistrzów. To najważniejsze trofeum w europejskim futbolu klubowym. Szansę na to, by zapisać się w historii mają Piotr Zieliński i Nicola Zalewski.
Choć włoskie media spekulują, że obaj Polacy zaczną mecz na ławce rezerwowych Interu, to są oni ważnymi punktami zespołu. W samych superlatywach wypowiada się o nich klubowy kolega, Nicolo Barella.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mbappe zaszalał na treningu. Tylko zobacz, co zrobił
- Mogę mówić tylko pozytywnie o Zielińskim i Zalewskim, bo są zarówno topowymi piłkarzami, jak i świetnymi ludźmi. Zieliński dobrze wpasował się do naszego składu, miał jednak kilka kontuzji, więc kilka razy go brakowało - powiedział Barella, którego cytuje TVP Sport.
- Z kolei Nicoli mogę pogratulować, bo nie jest łatwo wejść do tak zgranego składu jak nasz. On jest nastawiony pozytywnie i od początku pomagał na boisku, więc jeśli Nicola zostanie w Interze, to będziemy szczęśliwi - dodał piłkarz Interu.
Zieliński w tym sezonie rozegrał dla Interu 39 meczów, w których strzelił dwa gole i miał trzy asysty. Z kolei bilans Zalewskiego, który do mediolańskiego klubu trafił w lutym tego roku, to 14 meczów, jeden gol i jedna asysta.
Finał Ligi Mistrzów PSG - Inter Mediolan w sobotę o godz. 21. Transmisja w TVP 1, dostępnym na platformie Pilot WP, oraz w TVP Sport i Canal+ Extra 1. Relacja tekstowa NA ŻYWO w WP SportoweFakty.