Zgodnie z napływającymi informacjami, Wojciech Szczęsny prawdopodobnie pozostanie w FC Barcelonie na kolejny sezon. Źródła w Polsce i Hiszpanii wskazują na to, że bramkarz podjął decyzję o przedłużeniu kontraktu z klubem na rok z opcją przedłużenia na kolejny sezon. Oficjalna decyzja wciąż jednak nie została ogłoszona.
Właśnie o przyszłość Szczęsnego został zapytany Robert Lewandowski. - Po ostatnim meczu nie chciałem rozmawiać z "Tekiem" (przydomek Szczęsnego - przyp. red.) i klubem. Myślę, że szukają rozwiązania. Nie wiem, w którym kierunku chcą pójść, ale mam nadzieję, że "Tek" będzie z nami w przyszłym sezonie - stwierdził kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Patrzyli na to z niedowierzaniem. Niecodzienny gol
Mimo możliwego pozostania Szczęsnego, w Barcelonie wciąż rozglądają się za nowym bramkarzem. Najczęściej z klubem łączony jest Joan Garcia, który wzbudza duże zainteresowanie transferowe po udanym sezonie w Espanyolu.
- Jeśli mówimy o jego sezonie, był dobry, jest bardzo dobrym bramkarzem. Ale myślę, że jest bramkarzem drużyny, w której rywale mają 10 szans w meczu i on musi zatrzymać 8 lub 9 strzałów. W Barcelonie masz 1-2 uderzenia w spotkaniu i musisz je wszystkie zatrzymać. To temat, o którym nie chcę rozmawiać, nie mam wystarczających informacji - dodał "Lewy".
Klauzula wykupu Garcii z Espanyolu wynosi 25 mln euro i podobno FC Barcelona jest gotowa ją aktywować. Wcześniej spekulowano, że Hiszpan chciałby dołączyć do jednego z klubów Premier League, ale w ostatnich dniach nasiliły się doniesienia na temat jego przeprowadzki na Camp Nou.