Hojność kibiców podczas festynu sportowego WOŚP/ Arka czynnie wsparła "Orkiestrę" Owsiaka

W niedzielę odbył się XVIII finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, do którego czynnie włączyła się Arka. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu klubu oraz licznym licytacjom udało się uzbierać kwotę 2790, 29 złotych. Podczas festynu odbył się również pokazowy mecz, zakończony wynikiem 9:2.

W tym artykule dowiesz się o:

Tym razem Arka postanowiła sprawić miłą niespodziankę swoim fanom, organizując z okazji XVIII finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy festyn sportowy, połączony z licytacją gadżetów. Najważniejszym punktem programu był pokazowy mecz zawodników reprezentujących obecnie żółto-niebieskie barwy z reprezentacją Gdyńskiej Ligi Szóstek. Mecz, który trwał 2x20 minut ostatecznie zakończył się zwycięstwem tych pierwszych w stosunku 9:2. W zespole Arki zagrali: Andrzej Bledzewski, Łukasz Kowalski, Dariusz Ulanowski, Lubomir Lubenov, Marcin Budziński, Krzysztof Bułka. Na boisku kibicom zaprezentował się także Grzegorz Niciński, który gościnnie wystąpił w żółto-niebieskiej koszulce.

Mimo niesprzyjającej aury mecz obserwowało ponad 200 kibiców. Po końcowym gwizdku odbyła się licytacja gadżetów przeznaczonych na pomoc "Orkiestrze" Jurka Owsiaka. Fani wykazali się dużą hojnością, o czym świadczą wylicytowane sumy - 350 złotych za flagę z okazji 80-lecia klubu wraz z podpisami zawodników oraz 200 złotych za kalendarz na rok 2010, szalik i medal 80-lecia.

Do akcji przyłączyli się także piłkarze, którzy z własnej kieszeni przekazali kwotę 1000 złotych. Zbiórka pieniędzy trwała również podczas pokazowego meczu, gdzie udało się zebrać ponad 600 złotych.

Swojego hojnego nabywcę znalazł także komplet gadżetów: szalik, flaga, koszulka, rękawice Andrzeja Bledzewskiego wraz z podpisem. Nabywcą tego zestawu okazała się kobieta, która wylicytowała go za 600 złotych. Łącznie na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy przy wielkim zaangażowaniu klubu udało się uzbierać kwotę 2790,29 złotych. Wciąż trwają natomiast licytacje internetowe, które skończą się za kilka dni.

Komentarze (0)