Wtorek w Premier League: Ribery wybierze pomiędzy Realem, a Chelsea, Van der Sar wraca do gry

Franck Ribery latem zmieni klub. Wybierze między dwoma drużynami - Chelsea Londyn, a Realem Madryt. Będzie kosztował około 45 milionów funtów. Tymczasem po kontuzji uda wraca do gry kapitan Arsenalu Londyn Cesc Fabregas. Z kolei w poniedziałek do treningów z Manchesterem United wrócił Edwin van der Sar. Holender po raz pierwszy pojawił się na zajęciach od momentu, gdy jego żona miała wylew do mózgu.

Ribery wybierze pomiędzy Realem, a Chelsea

Dni Francka Ribery'ego w Bayernie Monachium są już policzone. Do transferu dojdzie latem tego roku - pisze The Sun. Francuz wybierze między dwoma klubami - Chelsea Londyn, a Realem Madryt.

Najbliższe dwa-trzy miesiące będą kluczowe przy wyborze nowego zespołu dla 26-letniego reprezentanta Francji.

Chelsea musi się śpieszyć, ponieważ wciąż nad klubem ze Stamford Bridge wisi groźba powrotu zakazu transferów. Ribery wyceniany jest na 45 milionów funtów, a wielkim fanem talentu tego piłkarza jest Carlo Ancelotti.

Chelsea prowadzi w wyścigu o pomocnika Racingu

Sergio Canales ma trafić do Anglii. Pytanie jednak do jakiego klubu. Chelsea Londyn, Arsenal Londyn, Manchester City i Liverpool to kluby, które chętnie pozyskałyby Canalesa - pisze Daily Mail oraz Daily Star.

Jednak zdaniem dziennikarzy tej pierwszej gazety, to The Blues są najbliższej ściągnięcia do siebie zawodnika Racingu Santander. 18-latek to prawdziwy diament - w trzech ostatnich meczach strzelił cztery gole, a jest ofensywnym pomocnikiem.

Na dodatek ma ważny kontrakt tylko do końca sezonu, lecz znajduje się w nim klauzula, że jeśli spędzi na boisku 450 minut, to jego umowa automatycznie zostanie przedłużona.

Fabregas powinien być gotowy na mecz z Boltonem

Kapitan Arsenalu Londyn Cesc Fabregas powinien być gotowy do gry w najbliższym meczu z Boltonem Wanderers w ramach 22. kolejki Premier League. Hiszpan opuści trzy ostatnie spotkania Kanonierów.

Zmagał się bowiem z kontuzją uda, której doznał po strzelonym golu w pojedynku z Aston Villą. Działo się to jeszcze w święta Bożego Narodzenia.

- Moje udo jest już w stu procentach gotowe gry - przyznał Fabregas.

Mancini oferuje pomoc Adebayorowi

Emmanuel Adebayor był jednym z tych piłkarzy, którzy przeżyli atak terrorystów na autobus reprezentacji Togo w Angoli. Roberto Mancini, menedżer The Citizens, zaoferował pomoc piłkarzowi.

- Jest mi bardzo przykro i czekam na niego. Kiedy wróci to powiem mu, że będzie mógł zdecydować o ponownej grze kiedy tylko zechce - przyznał szkoleniowiec The Citizens.

Ale Włoch nie musi się martwić o napastników, ponieważ w poniedziałkowym meczu z Blackburn Rovers świetnie zagrała dwójka napastników Carlos Tevez - Benjani. Argentyńczyk ustrzelił hattrick.

Van der Sar wrócił do treningów

W poniedziałek do treningów z Manchesterem United wrócił Edwin van der Sar. Holender po raz pierwszy pojawił się na zajęciach od momentu, gdy jego żona miała wylew do mózgu.

39-latek po raz ostatni zagrał dla Man Utd w wygranym 3:0 meczu z Evertonem. Działo się to 21 listopada. Od tamtego czasu Tomasz Kuszczak z powodzeniem strzegł dostępu do bramki klubu z Old Trafford.

Sir Alex Ferguson będzie miał ciężki orzech do zgryzienia na kogo postawić w kolejnym meczu. Póki co Man Utd przebywa w Katarze, na krótkim obozie.

Saha może wzmocnić Arsenal

Arsenal Londyn chce wykorzystać fakt, że Louis Saha nie może dogadać się z Evertonem w sprawie nowego kontraktu i ściągnąć go na Emirates Stadium - donosi Daily Mail.

Francuz chciałby otrzymywać 60 tysięcy funtów tygodniowo i podpisać trzyletnią umowę. Na to nie godzą się na Goodison Park znając jego problemy ze zdrowiem. Są gotowi zaproponować mu krótszy kontrakt z mniejszą podstawową pensją. Dodatkiem miałyby być bonusy za grę w meczach.

Ale Saha się na to nie godzi i Arsene Wenger chętnie pozyskałby 31-letniego snajpera. Zaoferowałby mu dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. To miałoby skusić Sahę.

Saviola nie wzmocni Tottenhamu

Były piłkarz FC Barcelony Javier Saviola nie będzie grał w Tottenhamie Hotspur - czytamy w Daily Mirror. Obecny klub Argentyńczyka Benfika Lizbona odrzucił propozycję Kogutów opiewającą się na pięć milionów funtów.

Luis Felipe Vieira, prezydent Benfiki, odrzucił ofertę Tottenhamu ze "sportowych powodów". 28-latek nadal będzie zatem grał w Portugalii, a Harry Redknapp wzmocnień będzie musiał poszukać gdzie indziej.

Źródło artykułu: