Szybko poszło. Niemcy bezlitośnie ocenili Polaków

Getty Images / Ulrik Pedersen/NurPhoto via Getty Images / Dawid Kownacki rozczarował w meczu z Schalke 04
Getty Images / Ulrik Pedersen/NurPhoto via Getty Images / Dawid Kownacki rozczarował w meczu z Schalke 04

Hertha Berlin zaczęła nowy sezon 2. Bundesligi od porażki z Schalke 04. W wyjściowym składzie stołecznej drużyny zagrało dwóch Polaków - Michał Karbownik i Dawid Kownacki. Ich gra została surowo oceniona przez serwis berliner-kurier.de.

1 sierpnia Hertha BSC przegrała na wyjeździe 1:2 z Schalke 04 Gelsenkirchen w pierwszej kolejce 2. Bundesligi. Michał Karbownik i Dawid Kownacki rozpoczęli mecz w wyjściowym składzie, ale opuścili plac gry przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Pierwszy z wymienionych został zmieniony w 69. minucie przez Martena Winklera, a drugiego w 80. minucie zastąpił Sebastian Groenning.

Lokalny serwis berliner-kurier.de w negatywny sposób ocenił występy obu Polaków. We fragmencie tekstu poświęconemu Karbownikowi podkreślono, że ustawiony na lewym skrzydle 24-latek stwarzał zbyt małe zagrożenie w ofensywie.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentant Polski w nowym klubie. Właśnie przeszedł "chrzest"

"Polak, którego Leitl tak naprawdę wolałby wystawiać w środku pola, niemal zniknął na lewym skrzydle. Po jego zejściu Marten Winkler, grający jako wahadłowy, wniósł więcej ożywienia w ofensywie i zaliczył asystę przy honorowej bramce na 1:2 autorstwa Sebastiana Groenninga" - podkreślono.

To nie jedyny niepokojący sygnał z Niemiec nt. Karbownika. Jego obecną dyspozycję skrytykował także Pascal Grimm z podcastu "Hertha BASE". Publicysta ocenił, że Polak, który jest piłkarzem Herthy od sierpnia 2023 roku, może jeszcze w tym miesiącu opuścić klub.

"Wszystko wskazuje na to, że Karbownik stracił już miejsce w wyjściowym składzie na lewej stronie boiska po zaledwie jednym meczu. Po prostu nie pasuje do systemu, który wymaga od zawodników na skrzydłach biegania i dośrodkowań w formacji 3-5-2" - napisał Grimm.

Słabe recenzje zebrał także Kownacki, który przed startem tego sezonu został wypożyczony przez Herthę z Werderu Brema. Berliner-kurier.de podkreśla brak zgrania 28-letniego reprezentanta Polski z resztą klubowych kolegów.

"Nowy napastnik, wypożyczony z Werderu Brema, nie zdołał jeszcze pokazać swoich możliwości w pierwszym meczu dla Herthy. Przynajmniej wybił piłkę z własnej linii bramkowej. To była jego najlepsza akcja, choć przecież nie jest obrońcą, lecz napastnikiem. Wynikało to przede wszystkim z faktu, że - podobnie jak Fabian Reese - otrzymywał zbyt mało podań od kolegów z drużyny. Ten duet nie sprawiał jeszcze wrażenia zgranego i harmonijnego" - podsumowano jego grę.

Podane źródło przekazało również, że Kownacki może stracić miejsce w wyjściowym składzie na rzecz Jona Thorsteinssona. Dodajmy, że Hertha swój kolejny mecz w 2. Bundeslidze rozegra w niedzielę, 10 sierpnia. Zespół ze stolicy Niemiec podejmie przed własną publicznością z Karlsruher SC.

Komentarze (2)
avatar
Xionc69
8.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tam gdzie Polacy grają, tam kaszana… cóż, taki klimat… 
avatar
Buzzin Hornets
8.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak do tej pory to wszyscy polscy piłkarze w Hertha BSC się jakoś nie sprawdzili. A było ich dużo. Ale w tym klubie to chyba najlepszy napastnik świata dużo by nie wskórał..... Szkoda.... Mimo Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści