Puszcza Niepołomice po spadku z PKO Ekstraklasy obecnie rywalizuje w Betclic I lidze. Początek sezonu nie napawa optymizmem, bo ten zespół wygrał jedno spotkanie i trzy przegrał. W poniedziałek lepsza była Wieczysta Kraków, która na wyjeździe wygrała 1:0.
Futbol jednak znalazł się w cieniu ogromnego dramatu, który wydarzył się po spotkaniu. Do tragedii doszło na drodze wojewódzkiej nr 964 w Zabierzowie Bocheńskim. Ciągnik rolniczy zderzył się z samochodem osobowym.
Wiadomo, że jedna osoba zginęła na miejscu. W dodatku 10-letnie dziecko trafiło do szpitala. To byli kibice Puszczy, którzy wracali z poniedziałkowego meczu. Następnego dnia klub wydał komunikat, pod którym podpisał się prezes Jarosław Pieprzyca.
"Wczoraj wieczorem dotarły do nas informacje o tragicznym wypadku z udziałem kibiców naszego zespołu wracających z meczu z Wieczystą.
W tych trudnych chwilach przekazujemy słowa wsparcia dla rodziny i bliskich osób poszkodowanych w tym wypadku. Deklarujemy otwartość na wszelką pomoc potrzebną dla poszkodowanych.
Z uwagi na powyższe dzisiejsze zajęcia pierwszego zespołu oraz grup młodzieżowych w Akademii Puszczy Niepołomice poprzedzi minuta ciszy, a w najbliższych dniach komunikaty klubowe będą ograniczać się do najważniejszych informacji organizacyjnych".