Selekcjoner "Canarinhos" nie umieścił na liście powołanych Edera Militao, Viniciusa Juniora i Rodrygo. Reprezentacja Brazylii ma już zapewniony awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
W najbliższych spotkaniach kwalifikacyjnych zmierzy się z Chile oraz Boliwią. Powołania Carlo Ancelottiego skrytykował "Sport". W artykule podkreślono, że Włoch oszczędza piłkarzy Realu Madryt, w którym pracował, a powołał Raphinhę z FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?
"Carlo Ancelotti źle traktuje Barcę i zadowala Real Madryt" - brzmi nagłówek tekstu. Gwiazda "Blaugrany" będzie musiała zmierzyć się z wyzwaniem gry na wysokości 4 150 m.n.p.m. w El Alto, które jest uważane za jedno z najtrudniejszych miejsc do rywalizacji.
Ancelotti tłumaczył swoje decyzje na konferencji prasowej. Vinicius nie otrzymał powołania z powodu zawieszenia za żółte kartki (pauzowałby w jednym z dwóch meczów). Rodrygo, zdaniem Włocha, potrzebuje czasu na dojście do wysokiej formy.
Brazylia jest aktualnie na trzecim miejscu w tabeli eliminacji mistrzostw świata w strefie CONMEBOL.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)