Nadeszły sądne dni dla Jana Urbana. Prowadzona przez niego reprezentacja Polski w czwartek zmierzy się w Rotterdamie z Holandią, a w niedzielę na Superauto.pl Stadionie Śląskim podejmie Finlandię. Wyniki tych spotkań mogą mieć fundamentalne znaczenie w kontekście walki o awans na mistrzostwa świata.
Dariusz Szpakowski w rozmowie z TVP Sport zdradził, czego oczekuje od nowego selekcjonera. Jego zdaniem fundamentalną postacią kadry powinien pozostać Robert Lewandowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to był jego dzień! Uroczy przyjaciel gwiazdora Barcelony
- Trener nie miał czasu na pracę z drużyną, dlatego jego głównym celem jest to, by natchnąć kadrowiczów. Oczekuję ustawienia z czwórką obrońców i gry pod Roberta Lewandowskiego. Liczę na to, że Urban sprawi, iż Robert będzie miał zapewniony lepszy "serwis" od boiskowych kolegów z kadry, niż miało to miejsce w ostatnim okresie - stwierdził.
- Wierzę, że nowy selekcjoner będzie miał inny pomysł na prowadzenie drużyny niż paru jego poprzedników. Nie chciałbym znów oglądać siermiężnej gry reprezentacji, chociaż nie spodziewam się też spektakularnego występu w spotkaniu z Holandią, bo trzeba mieć świadomość klasy przeciwnika - dodał.
Szpakowski podzielił się również swoimi przewidywaniami przed czwartkowym meczem z Holandią. Wprost przyznał, że ważniejszą rolę w kontekście sytuacji w grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata odegra mecz z Finlandią.
- Nie spodziewam się, że nasza drużyna zostanie rozbita i dozna wysokiej porażki. Nie mam wielkich oczekiwań, ale liczę na to, że spróbujemy i poszukamy swojej szansy, a występ z Holendrami posłuży za cenny test przed kluczowym meczem z Finlandią - dodał.
Żadnej ci z niego nie ma korzyści
Ani nie strzeli, ani nie podo
Tylko się śmieje ,nikt nie wie po co. Może to przez te nawozy sztuczne,
Może był w szkole zbyt s Czytaj całość