Obecna umowa polskiego napastnika z FC Barceloną wygasa w czerwcu 2026 roku. "El Nacional" wskazuje, że po jej zakończeniu Robert Lewandowski prawdopodobnie odejdzie z klubu na zasadzie wolnego transferu. Dziennikarze tego źródła są zdania, że Deco, dyrektor sportowy klubu, jako następcę Polaka wytypował Harry'ego Kane'a.
Anglik w lipcu przyszłego roku skończy 33 lata. Lewandowski dołączył do Barcelony niedługo przed 34. urodzinami. "El Nacional" dowodzi, że Barcelona będzie chciała wykonać bardzo ponowny manewr i znów ściągnie wiekowego - bardzo doświadczonego - snajpera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagrywał Messiego na ulicy. Tak zareagował gwiazdor
"W tym kontekście Barca chce powtórzyć model, który sprawdził się w 2022 roku: sprowadzić napastnika światowej klasy, doświadczonego, gotowego od razu dać wyniki, bez konieczności długiej adaptacji. Władze klubu uważają, że Harry Kane idealnie wpisuje się w ten profil" - podkreślono.
Przypomnijmy, że Anglik gra w Bayernie od sierpnia 2023 roku. Został ściągnięty przez monachijczyków sezon po transferze Lewandowskiego do Barcelony. Można więc powiedzieć, że zastąpił Polaka w niemieckim klubie.
Jego aktualny kontrakt z Bayernem obowiązuje do końca sezonu 2026/2027. Według "El Nacional" w przyszłym roku Barcelona byłaby w stanie sprowadzić go za około 40-50 milionów euro.
"Deco zdaje sobie sprawę, że kluby Premier League mogłyby włączyć się do rywalizacji, jeśli Bayern otworzy drzwi do transferu, ale w Barcelonie wierzą, że projekt sportowy oraz prestiż gry na Camp Nou mogą przeważyć i przekonać zawodnika" - czytamy.
Pogłoski te brzmią sensacyjnie, zwłaszcza w obliczu powtarzających się problemów Barcelony z rejestracją graczy w rozgrywkach La Ligi. Warto jednak podkreślić, że "El Nacional" nie uchodzi za zbyt wiarygodne źródło. Dodajmy, że wydawane w Katalonii gazety, takie jak "Sport" czy "Mundo Deportivo", nie potwierdziły tych rewelacji.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)