Hansi Flick, trener FC Barcelony, znany jest z rygorystycznego podejścia do dyscypliny w zespole. Raphinha, jeden z czołowych piłkarzy drużyny, został odsunięty od pierwszego składu w meczu przeciwko Valencii. Jak informuje "Marca", powodem była jego nieobecność na czas podczas porannego treningu.
Raphinha, który niedawno wrócił z meczów reprezentacyjnych Brazylii, rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Choć początkowo sądzono, że to efekt zmęczenia po meczach z Chile i Boliwią, prawdziwym powodem była kara za spóźnienie. Flick nie toleruje takich zachowań, uznając je za brak szacunku wobec zespołu.
ZOBACZ WIDEO: Poruszający moment. Po zawodach chłopiec podszedł do polskiej mistrzyni
W ataku Barcelony przeciwko Valencii wystąpili Fermin Lopez, Ferran Torres i Marcus Rashford. Mimo że Raphinha jest kluczowym zawodnikiem, Flick nie waha się karać nawet najbardziej doświadczonych piłkarzy, jeśli łamią zasady. W przeszłości podobne sytuacje dotknęły innych zawodników, takich jak Inaki Pena czy Jules Kounde.
Flick, znany z surowości, stosował podobne zasady w Niemczech, zarówno w reprezentacji, jak i w Bayernie Monachium. Jego podejście do dyscypliny jest niezmienne, choć jego decyzje często budzą kontrowersje.
FC Barcelona pokonała Valencię 6:0. Raphinha wszedł na boisko i strzelił dwie bramki. Po okazałym triumfie Duma Katalonii ma na swoim koncie dziesięć punktów i do prowadzącego Realu Madryt traci dwa "oczka". Kolejny mecz Blaugrana rozegra 21 września z Getafe.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)