Polak poprowadzi zespół z Bundesligi. A tu takie słowa

Getty Images / Christian Verheyen / Jose Manuel Alvarez / Eugen Polanski / Dariusz Żuraw
Getty Images / Christian Verheyen / Jose Manuel Alvarez / Eugen Polanski / Dariusz Żuraw

Polskie media rozpisują się o tym, że Eugen Polanski został tymczasowym trenerem Borussii M'gladbach. Dariusz Żuraw, niegdyś piłkarz Hannoveru 96, w rozmowie z "Faktem" lekko zakpił z nowego szkoleniowca klubu z Bundesligi i podważył jego polskość.

Początek sezonu w wykonaniu Borussii M'gladbach jest koszmarny. Zespół w trzech pierwszych meczach Bundesligi doznał dwóch porażek i wywalczył jeden remis. Dorobek jednego punktu i bilansu bramkowego 0:5 pozwala zajmować zaledwie 16. miejsce.

Władze klubu zareagowały na fatalne wyniki i podjęły decyzję o zwolnieniu Gerardo Seoane. Tymczasowym trenerem pierwszego zespołu został Eugen Polanski, który ostatnio prowadził zespół rezerw występujący na czwartym poziomie rozgrywkowym w Niemczech.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zapomniana gwiazda strzeliła z połowy. To trzeba zobaczyć

To niewątpliwie wielka szansa dla 18-krotnego reprezentanta Polski, który urodził się w Sosnowcu, lecz w wieku trzech lat wyjechał z rodzicami do Niemiec. Za naszą zachodnią granicą spędził znaczną część kariery sportowej.

Choć Polanski posiada obywatelstwo polskie, to przez niektórych nie jest uznawany za Polaka. Do tego grona należy zaliczyć Dariusza Żurawia. Były obrońca m.in. Hannoveru 96 w rozmowie z "Faktem" wyraził swoje zdanie w tym temacie.

- Polanskiego trudno jest rozpatrywać jako Polaka. To, że zagrał kilkanaście spotkań w naszej reprezentacji i urodził się w naszym kraju, nie sprawia, że jest Polakiem. Owszem, posiada obywatelstwo polskie, ale od dziecka wychowywał się w Niemczech i z naszym krajem tak naprawdę ma obecnie niewiele wspólnego - powiedział.

Były trener Lecha Poznań pokrótce wyjaśnił też, dlaczego władze Borussii postanowiły dać szansę właśnie Polanskiemu.

- Niemcy są znani z tego, że szanują swoich trenerów. W tamtejszych klubach pracują najczęściej właśnie szkoleniowcy niemieccy. Poza tym coraz częściej i odważniej stawiają na młodych szkoleniowców. Władze klubu widzą w Polanskim potencjał na dobrego trenera i dlatego na niego postawiono - podsumował.

Dodajmy, że debiut Polanskiego w roli pierwszego trenera przypadnie na niedzielę (21 września) na starcie z Bayerem 04 Leverkusen.

Komentarze (1)
avatar
Dariusz Cichanski
19.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wielki Polak sie odezwał. Jak migracja zza oceanu wybierala nam prezydenta ,to bylo ws ystko ok? 
Zgłoś nielegalne treści