Feyenoord Rotterdam znakomicie rozpoczął nowy sezon i po pięciu kolejkach Eridivisie ma komplet punktów. W niedzielę 21 września lider holenderskiej ekstraklasy zagra na wyjeździe z AZ Alkmaar i wiadomo, że kilku zawodników nie pojawi się na boisku.
W tym gronie jest Jakub Moder. Polski piłkarz od sierpnia ma problem z plecami. Tygodnie mijają, a on wciąż nie zagrał ani jednego meczu w tym sezonie. Szkoleniowiec już potwierdził, że w niedzielę nie będzie przełomu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Argentyńska gwiazda nadal zachwyca. Co za gol
- Hwang In-beom i Jordan Lotomba już trenują, ale jeszcze nie są gotowi do gry. Moder także nie jest w pełni sprawny - przyznał van Persie na przedmeczowej konferencji prasowej.
Kolejna wypowiedź legendy holenderskiego futbolu jest już bardziej niepokojąca. Wynika z niej, że wszyscy zakładali, że Moder znacznie szybciej będzie gotowy do gry.
- Mieliśmy nadzieję, że wyleczy się nieco szybciej. Jego stan zdrowia stopniowo się poprawia, ale nie możemy tego przyspieszać - powiedział trener klubu z Rotterdamu.
W połowie września Moder pojawił się na meczu Holandia - Polska (1:1) w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Wtedy tak mówił o swoim urazie. - Ciężko jest określić, kiedy wrócę do gry, bo urazy pleców są nieprzewidywalne. Nadal nie jestem szczególnie blisko powrotu.
