Polak popsuł debiut Mourinho przed własnymi kibicami

Twitter / Screen / Eleven Sports / Na zdjęciu: Benfica straciła zwycięstwo w doliczonym czasie
Twitter / Screen / Eleven Sports / Na zdjęciu: Benfica straciła zwycięstwo w doliczonym czasie

Benfica zremisowała 1:1 z Rio Ave. Gospodarze mieli przewagę, ale świetny strzał Andre Luiza w doliczonym czasie sprawił, że oba zespoły zdobyły po punkcie. Jose Mourinho w średnim stylu przywitał się z kibicami na Estadio da Luz.

Parę dni temu Jose Mourinho ponownie został pierwszym trenerem Benfiki. Po raz pierwszy na ławce Portugalczyk zasiadł przy okazji meczu z AVS Futebol. Wtedy udało się wygrać 3:0, natomiast debiut przed własną publicznością miał miejsce we wtorek. I tu już było gorzej.

Benfica zremisowała bowiem z Rio Ave 1:1.

90 minut w bramce gości rozegrał Cezary Miszta, który od poprzedniego sezonu jest podstawowym golkiperem tego zespołu.

Benfica trochę się męczyła, ale w 86. minucie wyszła na prowadzenie. Gola na 1:0 strzelił Heorhij Sudakow i wydawało się, że gospodarze zdobędą komplet punktów.

Jednak w pierwszej minucie doliczonego czasu Rio Ave wyprowadziło zabójczy - jak się okazało - kontratak. Andre Luiz ruszył do wykopanej piłki, opanował ją, wbiegł w pole karne i oddał genialny strzał w samo okienko.

Stojący między słupkami Anatolij Trubin nawet nie zareagował. Był bez jakichkolwiek szans.

Benfica miała przewagę, stworzyła więcej sytuacji, ale musi zadowolić się tylko jednym punktem.

Zobacz bramkę Andre Luiza:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Argentyńska gwiazda nadal zachwyca. Co za gol

Komentarze (1)
avatar
Dziad Parchaty
24.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Benfika zajmowała 2 miejsce w zeszłym sezonie wszędzie gdzie się dało. Ciekawe czy Jose odbuduje zespół i coś wygra, choć i on sam to już nie ten trener co kiedyś 
Zgłoś nielegalne treści