Nie tak wyobrażali sobie kibice i działacze Realu Madryt początek sezonu 2025/26. Wiązano spore nadzieje z Xabim Alonso, który przychodził do klubu po fantastycznej pracy w Bayerze Leverkusen.
Jednak po niedzielnej przegranej z Celtą Vigo (0:2) strata do FC Barcelony zwiększyła się do czterech punktów, a przecież ok. miesiąc temu to "Królewscy" mieli o pięć punktów więcej.
I pojawiły się kolejne głosy na temat sensu dalszej współpracy z Alonso.
"El Mundo" podaje, że Real rozgląda się już na rynku w poszukiwaniu następcy baskijskiego trenera. Wśród głównych kandydatów wymieniani są... Zinedine Zidane oraz Juergen Klopp.
Hiszpańskie media podawały, że Florentino Perez pozostał w klubie bardzo długo po zakończeniu spotkania z Celtą.
W środę Real zagra na własnym stadionie z Manchesterem City. I Alonso może w tym meczu grać nawet o posadę.
Zidane w przeszłości dwukrotnie był trenerem Realu. Jest to postać bardzo szanowana w Madrycie. Klopp? Od 30 czerwca 2024 roku nie pracuje w zawodzie (po odejściu z Liverpoolu). Obecnie pełni funkcję dyrektora ds. globalnej piłki nożnej w Red Bullu.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz