Andrzej Niedzielan w dalszym ciągu jest piłkarzem Ruchu. -Na razie przygotowuję się z klubem do rundy wiosennej, ale jeszcze wszystko może się zdarzyć - powiedział na antenie TVP 3 napastnik Niebieskich. -Rozmawiałem wielokrotnie z Andrzejem i wiem, że zostanie u nas - podkreślał na łamach wtorkowego "Sportu" trener Niebieskich Waldemar Fornalik.
Przypomnijmy, że zamieszanie z przynależnością klubową Niedzielana powstało po informacjach właściciela Polonii Warszawa Józefa Wojciechowskiego, który stwierdził, że "Wtorek" jest już zawodnikiem zespołu z Konwiktorskiej. Inne zdanie mają na ten temat w Chorzowie. Działacze Niebieskich chcieliby, aby Niedzielan został przy Cichej co najmniej do czerwca. Jednak w przypadku atrakcyjnej oferty dla najlepszego jesienią piłkarza nie będą w stanie zatrzymać zawodnika. Sam Niedzielan podkreślał wielokrotnie, że w przypadku pozostawienia dotychczasowego składu zespołu on również pozostanie w Chorzowie. -W rozmowach z Andrzejem namawiamy go, aby został z nami do końca sezonu. Wiadomo jednak, że w przypadku dobrej oferty może być różnie. Wtedy będziemy musieli sobie poradzić bez niego - przyznał w rozmowie z TVP 3 kapitan 14-krotnych mistrzów Polski Grzegorz Baran.
W Chorzowie włodarze klubu mają nadzieję, że Niedzielan zostanie w Ruchu i wypełni kontrakt oraz... obietnicę, którą złożył trenerowi i działaczom. Dodajmy, że od wtorku oficjalnie piłkarzem Czarnych Koszul jest już Tomasz Brzyski.
