W mijającym tygodniu synowie Patricka Kluiverta przypomnieli o piłkarskich tradycjach swojej rodziny. Otóż każdy z trzech potomków legendarnego napastnika FC Barcelony zdobył bramkę dla swojej drużyny.
Najmłodszy z synów, Shane Kluivert, występujący na skrzydle w młodzieżowej drużynie Barcelony, otworzył wynik meczu z Paris Saint-Germain w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Jego gol z krawędzi pola karnego przyczynił się do triumfu "Dumy Katalonii" - 2:1.
ZOBACZ WIDEO: Co za gol w Polsce. To nagranie po prostu trzeba zobaczyć
Dzień później Ruben Kluivert, grający na pozycji obrońcy w Olympique Lyon, zdobył bramkę głową w meczu Ligi Europy przeciwko Red Bull Salzburg. Jego trafienie pomogło francuskiej drużynie wygrać 2:0.
Najstarszy z rodzeństwa, Justin Kluivert, reprezentujący barwy AFC Bournemouth, dopełnił rodzinnego hat-tricka. W piątkowym spotkaniu Premier League przeciwko Fulham FC zdobył bramkę z dystansu, a jego zespół zwyciężył 3:1.
Patrick Kluivert, obecnie trener reprezentacji Indonezji, nie krył radości z sukcesów synów. "Dumny tata" - napisał w relacji na Instagramie, udostępniając grafikę informującą o bramkach jego potomków.
49-latek w przeszłości reprezentował nie tylko barwy Barcy, ale także m.in. AC Milan czy Ajax Amsterdam. Łącznie zdobył blisko 250 bramek, co przyczyniło się do tego, że w 2004 roku Pele umieścił go na honorowej liście najlepszych piłkarzy stulecia FIFA 100.