W ramach przygotowań do niedzielnego meczu z Litwą (12 października, 20:45) polscy piłkarze zagrali towarzyskie starcie z Nową Zelandią.
Sparing na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie nie był jednak porywającym widowiskiem. Zwłaszcza w pierwszej połowie Polacy nie zaprezentowali najlepszej gry. W drugiej, po zmianach, Biało-Czerwoni zagrali skuteczniej i wygrali 1:0. Bramkę strzelił Piotr Zieliński.
ZOBACZ WIDEO: Jednoznacznie wyznanie Roberta Kubicy. "Nie tęsknię za padokiem Formuły 1"
Znacznie ważniejszy mecz reprezentacja Polski rozegra w niedzielę. Podopieczni Jana Urbana, mimo że zagrają na wyjeździe, będą faworytem starcia Litwą. Przed zlekceważeniem rywali przestrzegł jednak Jacek Bąk.
- To nie będzie dla nas łatwy mecz. Jeśli ktoś myśli inaczej, to się myli - powiedział były obrońca kadry na łamach "Super Expressu".
W tej samej rozmowie Bąk podał przykład Holendrów, którzy także nie mieli łatwej przeprawy wyjazdowej z Holendrami. Wygrali, ale "tylko" 3:2.
- Strzelić dwa gole Holandii, to nie takie proste. Dlatego niech ten występ Holendrów będzie dla nas przestrogą - podkreślił w "Super Expressie".
Ostatecznie Bąk wytypował jednak zwycięstwo Polski 1:0 albo 2:1.
Zwycięstwo Biało-Czerwonych w niedzielnym spotkaniu mocno przybliżyli kadrę do 2. miejsca w grupie i udziału w barażach o awans na MŚ.