17-letni Polak robi furorę. Jego menadżer ujawnił, kiedy może zmienić klub

Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Oskar Pietuszewski
Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Oskar Pietuszewski

Oskar Pietuszewski robi furorę w PKO Ekstraklasie i reprezentacji U-21. Jego agent Mariusz Piekarski w TVP Sport przyznał, że "pojawiają się duże kluby". Podkreślił jednak, kiedy najwcześniej może do transferu 17-latka z Jagiellonii Białystok.

Oskar Pietuszewski to jedno z najgorętszych nazwisk młodego pokolenia w Polsce. Piłkarz reprezentujący Jagiellonię Białystok został wyróżniony przez "The Guardian" jako jeden z 60 najzdolniejszych piłkarzy rocznika 2008, a przez Transfermarkt wyceniany jest na 8 milionów euro. Media informowały, że jego postępy śledziła już Chelsea, ale na razie 17-latek koncentruje się na rozwoju w Polsce.

Na boisku nie tylko nie zawodzi, ale też błyszczy. W barwach ekipy z Białegostoku zagrał w tym sezonie dziesięć spotkań, zdobywając dwa gole i notując dwie asysty. Jeszcze bardziej imponuje w reprezentacji młodzieżowej - w czterech meczach strzelił cztery bramki i zanotował jedną asystę.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"

O planach i postępach Pietuszewskiego opowiedział w programie "Futbol Totalny" w TVP Sport jego menadżer, Mariusz Piekarski. - Oskar na pewno zostanie do końca sezonu w Jagiellonii. Nikt nie myśli o tym, żeby coś zmieniać zimą. Później zastanowimy się nad tym, co dalej - powiedział i podkreślił, że młody zawodnik świetnie odnajduje się w medialnym szumie.

- Bardzo nas cieszy to, jak wykorzystuje swoją szansę i cieszy się piłką. Już nie jest anonimowym chłopakiem, tylko takim, na którego wszyscy zwracają uwagę. Jest spore zainteresowanie jego osobą, ale podchodzi do tego na chłodno. Jest dojrzały na swój wiek, jakbym rozmawiał z dwudziestokilkulatkiem – mówił Piekarski w TVP Sport.

Agent nie ukrywa, że przygotowywał swojego podopiecznego na nagłe zainteresowanie i medialną presję. - Mówiłem mu jakiś czas temu, że przyjdzie taki czas, że będzie wyskakiwał z lodówki, bo każdy występ będzie powodował duże zainteresowanie mediów i kibiców. Przestrzegałem go przed tym, ale podchodzi do tego na chłodno. To mądry i świadomy chłopak - zaznaczył.

W programie padło też pytanie o ewentualny transfer do "klubu-trampoliny", a nie od razu do wielkiej firmy. - Co tydzień coś się dzieje, pojawiają się duże kluby, ale wybierzemy mądrze i rozsądnie, ze świadomością, jaką Oskar ma w sobie. Jest świadomy swojej wartości i miejsca, w którym jest. Docenia otoczenie, które wokół jego jest - trenera, dyrektora sportowego. Wiemy, jakie ligi i kluby są na początku dla niego dobre, ale niczego nie przesądzam - zakończył Piekarski.

Komentarze (5)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
15.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Piekarski po odcięciu Rosji od sportu stał się bardzo malutki ze swoimi kontaktami :) 
avatar
Bronek Dickinsonek
15.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
tymczasem w Reprezentacji Polski w piłce nożnej... Oskar nie wpisuje się w logikę powołań Jana Urbana. Nie pasuje mu do koncepcji. co innego Kacper Tobiasz. 
avatar
Artur Archie
14.10.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Uciekaj Młody jak najszybciej od tego hochsztaplera Piekarskiego! 
avatar
Marcin Adam Nowak
14.10.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Piekarski? Czy to nie ten pseudomenago co sprzedawał niejakiego Karbownika do najlepszych klubów w Europie? Każdy wie jak potoczyła się ta kariera a teraz znowu będzie się pruł. Szkoda młodego Czytaj całość
avatar
Gregorius07
14.10.2025
Zgłoś do moderacji
13
1
Odpowiedz
Im większy klub go kupi, tym prędzej słuch o nim zaginie... 
Zgłoś nielegalne treści