Kolejny triumf zespołu Matty'ego Casha. Cudowne zagranie Polaka

Getty Images / Harry Murphy - AVFC/Aston Villa FC / Na zdjęciu: piłkarze Aston Villi
Getty Images / Harry Murphy - AVFC/Aston Villa FC / Na zdjęciu: piłkarze Aston Villi

Aston Villa przez długi czas zawodziła, a teraz wygrywa mecz za meczem. W niedzielę (19 października) triumfowała w piątym spotkaniu z rzędu, pokonując na wyjeździe Tottenham Hotspur 2:1. Do drugiej bramki przyczynił się Matty Cash.

Początek sezonu w wykonaniu Aston Villi był słaby, lecz w końcu zespół Matty'ego Casha zaczął prezentować się lepiej. Do niedzielnego (19 października) meczu z Tottenhamem Hotspur zespół ten przystąpił po czterech zwycięstwach z rzędu.

Jednak to Spurs, plasujący się w czołówce tabeli Premier League, lepiej rozpoczęli rywalizację. W końcu objęli prowadzenie już w 5. minucie, kiedy to wynik spotkania otworzył Rodrigo Bentancur.

Goście byli w stanie odpowiedzieć jeszcze w pierwszej połowie. Do remisu doprowadził bowiem Morgan Rogers, który wpisał się na listę strzelców w 37. minucie.

Po zmianie stron na bramkę trzeba było czekać do 77. minuty, kiedy to błysnął Cash. Po tym, jak posłał długie podanie, piłkę opanował Lucas Digne. Ten zagrał do Emiliano Buendii, który uderzył zza pola karnego i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Do końca rywalizacji wynik nie uległ już zmianie. Aston Villa wygrała piąty mecz z rzędu, w tym trzeci w Premier League, dzięki czemu przesunęła się na 11. miejsce w tabeli.

Premier League, 8. kolejka:

Tottenham Hotspur - Aston Villa 1:2 (1:1)

ZOBACZ WIDEO: Kibice uderzyli w Tuska. Zapytaliśmy Polaków, co o tym sądzą

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści