Formalności utrudniają Janczykowi debiut w nowych barwach

Choć Dawid Janczyk formalnie już od tygodnia jest zawodnikiem Germinal Beerschoot, to wiele wskazuje na to, że na debiut w nowych barwach będzie musiał jeszcze poczekać. W sobotę jego "Szczury" zmierzą się z KV Kortrijk, ale nie wiadomo czy Polak znajdzie się w kadrze zespołu na to spotkanie.

Janczyk został wypożyczony do Germinal Beerschoot z CSKA Moskwa już w miniony piątek, ale przeszkodą dla jego debiutu w nowych barwach jest jego poprzedni klub, Lokeren. Rok 2009 "Murzyn" spędził bowiem na wypożyczeniu na Daknamstadion. Kilkanaście dni temu umowa wypożyczenia Janczyka do tego klubu z CSKA wygasła, a do walki o angaż wychowanka Sandecji Nowy Sącz włączył się Germinal Beerschot, który błyskawicznie dogadał się z rosyjskimi właścicielami jego karty zawodniczej.

Problem jednak w tym, że Janczyk nadal jest zgłoszony do rozgrywek belgijskiej Pro Jupiler League jako zawodnik klubu z Lokeren. Włodarze Germinal Beerschot wystąpili już do krajowej federacji o zajęcie stanowiska w sprawie.

Jeśli federacja da zielone światło na grę Janczyka dla "Szczurów", Jos Daerden włączy Polaka do kadry na sobotni mecz. Jeśli natomiast sytuacja wyjaśni się dopiero po weekendzie i Janczyk straci szansę występu przeciwko Kortrijk, to jego debiut w antwerpskim klubie przypadnie na prestiżowy pojedynek z Anderlechtem Bruksela w następnej kolejce.

Źródło artykułu: