Tomaszewski apeluje do Lewandowskiego. Radzi mu niecodzienny ruch

PAP / Piotr Nowak / Grzegorz Wajda/Getty Images / Jan Tomaszewski / Robert Lewandowski
PAP / Piotr Nowak / Grzegorz Wajda/Getty Images / Jan Tomaszewski / Robert Lewandowski

W dalszym ciągu nie jest pewne, czy FC Barcelona nie zalega polskim klubom za transfer Roberta Lewandowskiego (solidarity payment). Jan Tomaszewski w "Super Expressie" doradził polskiemu napastnikowi, by ten wziął sprawy w swoje ręce.

Solidarity payment przekazywana jest do wszystkich klubów, w których dany piłkarz przebywał między 12. a 23. rokiem życia. Do tych klubów trafia łącznie pięć procent sumy transferowej. W związku z tym takie kluby jak Varsovia, Delta Warszawa, Legia Warszawa, Znicz Pruszków, Lech Poznań i Borussia Dortmund mogły liczyć na sporą kasę po transferze Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony.

Pozostaje pytanie, czy "Duma Katalonii wypłaciła już całość pieniędzy. Wszystko przez problemy finansowe, z jakim zmaga się klub. Łącznie "Duma Katalonii" musi zapłacić 2,25 miliona euro, z czego 1,8 mln euro wyłącznie polskim drużynom.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za strzał! Tak trenuje FC Barcelona

Media plotkowały, że Barcelona zalega z płatnościami. Doniesienia te zostały sprostowane (więcej TUTAJ). Brakuje jednak informacji, czy wszystkie należne środki trafiły na konto Delty Warszawa. Mowa o kwocie rzędu 33 tysięcy euro.

Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" mówi, w jaki sposób należałoby rozwiązać ten problem, jeśli faktycznie istnieje. Były piłkarz doradził "Lewemu", żeby to on wypłacił należne pieniądze, dzięki czemu ośmieszyłby władze Barcelony.

- Na miejscu Roberta zrobiłbym jedną rzecz. Wpłaciłbym z własnych pieniędzy to, co Barcelona jest winna. W ten sposób ośmieszyłby ten cały klub - doradził Tomaszewski kapitanowi reprezentacji Polski

A dlaczego ekspert nawołuje Lewandowskiego do ośmieszenia "Dumy Katalonii"? Jego zdaniem 37-latek nie jest traktowany w klubie tak jak powinien.

- Proszę zauważyć, że zastępca Flicka przed meczem (El Clasico, przyp. red.) nie powiedział ani słowa o kontuzjowanym Lewandowskim. Mówił o Raphinhi, o Torresie, o obrońcach, ale o Lewandowskim cisza. To świadczy o nastawieniu tego klubu do Roberta - podsumował.

Komentarze (28)
avatar
Heinrich Naita
1.11.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Jaki ten Tomaszewski jest naiwny na starość tok jest 
avatar
Natalia Respondek
1.11.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
To tak jak bym ja chciałą ośmieszyć swojego pracodawcę i ze swojej marnej pensji opłacałabym składki emerytalne i zdrowotne mimo że to obowiązek pracodawcy a nie mój! 
avatar
werty Qwerty
1.11.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Panie Tomaszewski z jakiego powodu miałby ośmieszyć klub w którym aktualnie gra i zarabia potężne pieniądze. On ma się skupić na wynikach sportowych i swojej dalszej karierze a nie na bzdetach. Czytaj całość
avatar
Andrzej Tomsia
1.11.2025
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Publikowanie takich bredni świadczy o tym, że dziennikarze mają w głowach bardzo niski poziom rozwoju umysłowego. Szukanie na siłę sensacji jest tego najlepszym dowodem. To tez piszą komentując Czytaj całość
avatar
robert brojek
1.11.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Proponuję aby Tomaszewski ośmieszył Barcelonę i Roberta i zapłacił za niego. 
Zgłoś nielegalne treści