Po czwartkowej (30 października) porażce z Pogonią Szczecin (1:2) w 1/16 finału Pucharu Polski miarka się przebrała. Na nocnym spotkaniu władz Legii Warszawa z Edwardem Iordanescu zapadła decyzja o zakończeniu współpracy.
W mediach głośno spekuluje się, kto zajmie miejsce szkoleniowca z Rumunii. Na liście życzeń jest między innymi Nenad Bjelica, który w przeszłości pracował w Lechu Poznań.
Według doniesień George'a Tsarouchasa, na radarze stołecznego klubu znalazł się Rui Vitoria.
Portugalski trener, który ostatnio prowadził Panathinaikos Ateny, wcześniej miał okazję zarządzać takimi zespołami jak Benfica Lizbona, Al-Nassr i Spartak Moskwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
- Były trener Panathinaikosu opuścił Grecję 1,5 miesiąca temu i teraz jest mocną opcją dla Legii w Polsce. Michał Żewłakow już się z nim skontaktował - informuje wspomniane źródło na platformie X.
Dodajmy, że w najbliższym meczu z Widzewem Łódź (niedziela, 2 listopada) Legię ma poprowadzić dotychczasowy asystent Iordanescu, Inaki Astiz.