Po sześciu spotkaniach eliminacji do przyszłorocznego mundialu reprezentacja Polski zajmuje 2. miejsce w grupie G. Biało-Czerwoni w najbliższych dniach zagrają dwa ostatnie mecze. W piątek 14 listopada zmierzą się w Warszawie z Holandią, a trzy dni później czeka ich wyjazdowe starcie z Maltą.
Zawodnicy Jana Urbana mają jeszcze szansę na bezpośredni awans. Aby wygrać grupę, musieliby jednak wygrać oba spotkania i liczyć na potknięcie Holendrów w starciu z Litwą. Scenariusz ten wydaje się jednak mało realny, więc Polacy najprawdopodobniej o przepustkę na mistrzostwa świata 2026 powalczą w barażach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na murawie! Kibic uderzył piłkarza
FIFA ogłosiła, że losowanie baraży odbędzie się 20 listopada w Zurychu, o godzinie 13:00. W nich walkę o sześć ostatnich miejsc na mundialu stoczą 22 drużyny. 16 zespołów pochodzić będzie z Europy, a sześć drużyn z pozostałych kontynentów wystartuje z kolei w miniturnieju interkontynentalnym.
Jak przebiegną europejskie baraże? Reprezentacje zostaną podzielone na tzw. cztery ścieżki po cztery drużyny, które w dniach 23-31 marca rozegrają między sobą półfinał i później finał w formule jednego pojedynku. Zwycięzca każdej ze ścieżek wywalczy przepustkę na mundial, który odbędzie się w USA, Kanadzie i Meksyku, między 11 czerwca a 19 lipca 2026 roku.
Do tej pory udział w mistrzostwach świata zapewniło sobie 28 drużyny. Jeszcze w tym miesiącu poznamy kolejnych uczestników tej imprezy. Będą to trzy zespoły z CONCACAF i 11 ekip z UEFA, czyli triumfatorzy grup eliminacyjnych.