Fatalna seria warszawskiego klubu trwa. Mecz 15. kolejki PKO Ekstraklasy przy Łazienkowskiej zakończył się sensacyjną porażką Legii. Bruk-Bet Termalica Nieciecza po raz pierwszy w historii zwyciężyła na tym trudnym terenie.
W samej końcówce goście wykorzystali chwilę dekoncentracji przeciwników. Decydujący cios w czwartej minucie doliczonego czasu wyprowadził Andrzej Trubeha, który tym samym przechylił szalę zwycięstwa 2:1 na korzyść "Słoni".
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz popisał się kapitalnym trafieniem w Argentynie
Legia jest pogrążona w kryzysie. Tymczasowo pierwszym trenerem mianowany został Inaki Astiz, jednak Hiszpan nie znalazł recepty na problemy "Wojskowych". Bogusław Leśnodorski uważa, że drużyna praktycznie straciła szanse na walkę o mistrzostwo.
"Nie da się tego sensownie skomentować. Smutne to bardzo, bo sezon właściwie się już skończył... Pozostała ciężka walka o TOP 4" - podsumował na platformie X były prezes i współwłaściciel klubu. Przypomnijmy, że obecnie Legia znajduje się na 10. pozycji w stawce.
Leśnodorski rozstał się z Legią osiem lat temu, co było wynikiem konfliktu z Dariuszem Mioduskim. Aktualny właściciel klubu w niedzielę opuścił trybuny tuż po golu na 1:2 (więcej TUTAJ).