Kto odejdzie ze Śląska Wrocław?

Transfery do klubu to jedno, a transfery z klubu to już inna sprawa. Śląsk Wrocław przejawia sporą aktywność na rynku transferowym. Klub wzmocniło już dwóch zawodników. Jak na razie wiadomo, że wiosną w barwach Śląska nie zobaczymy Janusza Gancarczyka i Kamila Bilińskiego. To prawdopodobnie nie koniec.

W tym artykule dowiesz się o:

Po przyjściu do Wrocławia golkipera ze Słowacji Mariana Kelemena powstał pewien problem. W drużynie są jeszcze Wojciech Kaczmarek i Ivo Vazgec. Obydwaj do słabych bramkarzy nie należą. - Trudno jest sobie wyobrazić, żebyśmy mieli w drużynie trzech bramkarzy z których każdy może być pierwszym golkiperem w ekstraklasie - mówił niedawno Piotr Waśniewski, prezes Śląska Wrocław. Wydaje się więc, że ktoś z dwójki Kaczmarek - Vazgec będzie musiał odejść. Jak na razie ani jeden, ani drugi się do tego nie kwapi i obydwaj, wspólnie z Kelemenem, pojechali na obóz przygotowawczy do Zieleńca.

Wiosną w barwach Śląska nie zagrają także Janusz Gancarczyk i Kamil Biliński. Ten pierwszy zdecydował się na występy w Polonii Warszawa. Ten drugi został wypożyczony do Znicza Pruszków. Drogą Bilińskiego może podążyć także Krzysztof Kaczmarek, który przebywa obecnie na obozie przygotowawczym drużyny z Pruszkowa.

Czy to koniec? Możliwe, że wypożyczeni zostaną także inni młodzi zawodnicy drużyny prowadzonej przez Ryszarda Tarasiewicza. Na razie pojawiają się same spekulacje dotyczące młodych piłkarzy zielono-biało-czerwonych. Wydaje się, że wszystko będzie zależeć od tego, czy Śląsk zimą pozyska jeszcze innych wartościowych zawodników.