W hicie 15. kolejki La Ligi FC Barcelona podjęła Atletico Madryt. Goście objęli prowadzenie za sprawą Alexa Baeny, a do remisu doprowadził Raphinha.
W 36. minucie Robert Lewandowski stanął przed znakomitą szansą na zdobycie gola. Polak wykonywał rzut karny po faulu na Danim Olmo. Prawdopodobnie była to najgorsza "jedenastka" w całej jego karierze.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
Lewandowski przeniósł piłkę nad poprzeczką. Wydawało się, że sam nie może uwierzyć w swoje pudło. Chwilę po strzale złapał się za głowę i lekko kopnął w ziemię tuż obok punktu wyznaczającego 11. metr.
Kilkanaście sekund potem kamery telewizyjne wykonały zbliżenie na twarz 37-letniego snajpera, który wykrzywił się w wymownym grymasie. Wyglądał na kompletnie zaskoczonego obrotem spraw. Wideo zamieszczamy na końcu materiału.
Dodajmy, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)