W tym sezonie Legia Warszawa miała walczyć o mistrzostwo Polski, ale na półmetku rywalizacji sytuacja w tabeli jest fatalna. Legia jest w niej sklasyfikowana na 16. miejscu, co jest wynikiem dalekim od oczekiwań. Do tego odpadła z Pucharu Polski, a w Lidze Konferencji grozi jej odpadnięcie z rozgrywek.
Zespół pod wodzą tymczasowego trenera Inakiego Astiza nie odniósł jeszcze zwycięstwa. W klubie trwa oczekiwanie na podpisanie umowy z Markiem Papszunem, który wciąż jest trenerem Rakowa Częstochowa.
ZOBACZ WIDEO: Kadra, relacje z Lewandowskim i Urbanem. Jerzy Brzęczek gościem WP SportoweFakty
W obliczu tych wydarzeń cierpliwość stracili fani Legii z grupy "Nieznani Sprawcy", którzy nie zostawili suchej nitki na prezesie i właścicielu, Dariuszu Mioduskim.
"Nie da się przejść do porządku dziennego nad tym, jak co tydzień nasze marzenia są zabijane. Nad tym, jak niszczący Legię właściciel każdą kolejną kretyńską decyzją (lub jej brakiem) udowadnia, że można jeszcze głupiej i jeszcze gorzej" - czytamy w poście opublikowanym na Facebooku.
Grupa zaprosiła na "urodziny całego ruchu ultras", co ma odbyć się na meczu z Piastem Gliwice, który zaplanowany jest na 14 grudnia.
"Przyjdźcie w niedzielę. Bądźcie częścią tego wyjątkowego dla NaS meczu. Nie dla piłkarzy. Nie dla prezesa-nieudacznika i podległych jemu półgłówków. Bądźcie tam dla siebie. To Wy jesteście Ultras Legia. Bez Was to się nie uda. Liczymy na Was, liczymy mimo wszystko na niezapomniany wieczór, pomimo dramatycznych okoliczności. Należy się to nam wszystkim. Należy się to Legii - czyli Wam" - dodano.
Mecz Legia - Piast rozpocznie się 14 grudnia o godzinie 20:15.