Tottenham Hotspur zawodzi od początku sezonu Premier League. Kolejne rozczarowanie przyszło w niedzielę, gdy ekipa prowadzona przez Thomasa Franka przegrała na wyjeździe 0:3 z walczącym o utrzymanie Nottingham Forest. "Koguty" po 16 kolejkach zajmują dopiero 11. miejsce w tabeli, ze stratą już 14 punktów do prowadzącego Arsenalu FC.
Obecną sytuację Tottenhamu w mediach społecznościowych skomentował Lord Alan Sugar, który był właścicielem tego klubu w latach 1991-2001. Jego zdaniem Frank powinien stracić pracę. Sugar wskazał też, kto powinien zostać jego następcą.
ZOBACZ WIDEO: Kadra, relacje z Lewandowskim i Urbanem. Jerzy Brzęczek gościem WP SportoweFakty
"Przy ogromnym majątku rodziny Lewis (obecni właściciele Tottenhamu - przyp. red.), zatrudnienie Juergena Kloppa w styczniu byłoby sytuacją win-win. Masa pieniędzy na zawodników i świetny menedżer. Kto się zgadza?" - napisał.
Przypomnijmy, że Niemiec nie pracuje jako trener od zakończenia sezonu 2023/2024. Rozstał się wtedy z Liverpoolem FC, a po kilku miesiącach objął posadę dyrektora ds. piłki nożnej w Red Bullu i nadzoruje kluby należące do tego koncernu.
Klopp doskonale zna Premier League. Prowadził "The Reds" w latach 2015-2024. Zdobył z tym klubem m.in. wyczekiwane przez 30 lat mistrzostwo Anglii, a w sezonie 2019/2020 wygrał Ligę Mistrzów. W przeszłości z sukcesami prowadził też 1.FSV Mainz 05 i Borussię Dortmund.
W obliczu kryzysu Liverpoolu Klopp był łączony z powrotem do tego klubu. Potem pojawiły się też głosy, że jest rozważany jako trener Realu Madryt, w sytuacji gdyby Florentino Perez postanowił zwolnić Xabiego Alonso.