Na początku lutego kolejne transfery Lecha?

W zimowym okienku transferowym Lech Poznań pozyskał na razie tylko jednego zawodnika. Ostatnio pojawiały się niepokojące informacje, że na kupnie Siergieja Kriwca może skończyć się wzmacnianie kadry Kolejorza. Wiele wskazuje jednak na to, że na początku lutego poznaniacy dokonają kolejnych transferów.

W chwili obecnej na celowniku Lecha znajduje się dwóch zawodników - Michał Janota oraz Jan Novak. Bliższy wzmocnienia poznaniaków jest ten pierwszy, który chciałby wrócić do Polski z Holandii, aby zwiększyć swoje szanse na grę w reprezentacji Polski. 20-letni pomocnik jest zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam, ale obecnie przebywa na wypożyczeniu w Excelsiorze. Przedstawiciele Kolejorza udali się do Holandii, gdzie w weekend mają obejrzeć mecz zespołu Janoty i podjąć negocjację w sprawie transferu. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu wychowanek UKP Zielona Góra zwiąże się kontraktem z Kolejorzem.

Nieco więcej komplikacji może być przy transferze Jana Novaka. Na razie poznaniacy nie podjęli negocjacji, bowiem czekają do końca stycznia aż w Europie Zachodniej zamknie się okienko transferowe, co zmniejszy konkurencje i da silny argument w negocjacjach z borykającym się z problemami finansowymi słowackim klubem MFK Koszice. Lech chciałby najpierw wypożyczyć 25-letniego napastnika za niewielką opłatą i zagwarantować sobie prawo transferu definitywnego. MFK Koszice oraz Kolejorz będą w tym samym czasie przebywać na obozie w Turcji i tam trener Jacek Zieliński chciałby sprawdzić umiejętności Słowaka.

Kwestia wzmocnień powinna więc rozstrzygnąć się w pierwszej połowie lutego. Poznaniacy chcieliby dokonać kolejnych transferów, ale nie zamierzają przepłacać i kupować nikogo na siłę.

Źródło artykułu: