W tym celu przedstawiciele klubu udali się w miniony piątek na mecz Excelsioru Rotterdam (Janota jest tam wypożyczony). - Problem w tym, że Michał grał tylko dziewięć minut. W związku z tym nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji - poinformował na łamach Faktu Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy Lecha.
W najbliższy piątek poznaniacy znów udadzą się do Holandii i zapewne wtedy dowiemy się, czy Janota przejdzie do Kolejorza. Transfer Polaka wyniesie 150 tys. euro.