Wróbel bez kontraktu pozostaje od miesiąca, ale mimo tego wciąż trenuje z drużyną. Negocjacje w sprawie nowej umowy trwają już drugi miesiąc. Wydawało się już, że nastąpiło zerwanie rozmów, ale strony wróciły do stołu. Niedawno piłkarz zrezygnował z usług swojego menadżera i wziął sprawy w swoje ręce.
Przegląd Sportowy informuje, że piłkarz namówił działaczy na zawarcie 1,5-rocznego kontraktu, zamiast zaledwie 6-miesięcznego, który proponowano mu wcześniej. Do ustalenia zostały jedynie szczegóły.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.