Piątek w Serie A: Inter ukarany, rewolucja w Juventusie?

W Juventusie Turyn nie ma już miejsca dla Fabio Cannavaro i Amauriego, Inter Mediolan został ukarany za sugerowanie, że sędzia w derbach Mediolanu pomagał AC Milanowi, Vincenzo Iaquinta nadal nie jest zdolny do gry, a AS Roma twardo stąpa po ziemi.

Adam Kiołbasa
Adam Kiołbasa

Marco Amelia: Dainelli to nasz lider

Marco Amelia
nie ma wątpliwości co do tego, że obecnie liderem CFC Genoi jest Dario Dainelli. Bramkarz nie mógł się nachwalić obrońcy. Ponadto golkiper przyznał, że pomimo niezłych wyników Rossoblu ostatnio mieli problemy na boisku.

- W ostatnich tygodniach mieliśmy pewne problemy na boisku. W niektórych meczach jednak po prostu brakowało nam szczęścia, a w innych nam ono dopisywało - powiedział.

- Dainelli? Z Dario łatwo nawiązuje się dialog. Najważniejsze jest koncentracja. To nasz lider - dodał.

Kiedy powróci Iaquinta?

Kiedy 24 października nabawił się kontuzji lewego kolana, a trzy dni po podjęto decyzję, że piłkarz podda się operacji. Wstępna diagnoza nie była najgorsza: 40 dni przerwy od gry nie brzmiało dobrze, ale na pewno nikt wówczas się nie spodziewał, że Vincenzo Iaquinta będzie pauzował cztery miesiące.

Chyba nikt nie spodziewał się, że napastnik będzie pauzował aż przez tak długi czas, mało tego, Włoch nadal nie jest w pełni sił i chociaż wydawało się, że raczej pojedzie na Mistrzostwa Świata 2010, to teraz jego udział w turnieju stoi pod znakiem zapytania.

Piłkarz póki co trenuje osobno, ale nadal nie jest do dyspozycji Alberto Zaccheroniego. Nadal nie wiadomo kiedy Iaquinta pojawi się na placu gry, ale wydaje się, że powinno to nastąpić w najbliższym czasie.

Totti jednak w kadrze

Chociaż jego występ stał pod znakiem zapytania, to znalazł się w kadrze na mecz z Citta di Palermo. Francesco Totti, bo o nim mowa prawdopodobnie będzie do dyspozycji Claudio Ranieriego w najbliższym ligowym starciu.

Tak na dobrą sprawę Giallorossi nie mają poważniejszych problemów kadrowych i w kadrze z ważniejszych piłkarzy zabrakło tylko Luki Toniego.

Kadra AS Romy: Andreolli, Baptista, Julio Sergio, Brighi, Burdisso, Cassetti, Cerci, De Rossi, Faty, Juan, Doni, Menez, Mexes, Motta, Perrotta, Pizarro, Riise, Taddei, Totti, Vucinić.

Kolejne kary dla Interu

Zgodnie z przewidywaniami Komisja Dyscyplinarna Lega Calcio nałożyła kary na ludzi związanych z Interem Mediolan po meczu derbowym z AC Milanem. Wówczas to Nerazzurri sugerowali, że musieli walczyć nie tylko z Rossoneri, ale i z arbitrem.

Trener mistrzów Włoch Jose Mourinho musi zapłacić 18 tys euro kary. Ukarano także administratora Interu, Ernesto Paolillo. On zubożeje o 20 tys euro.

Nerazzurri jako klub muszą przelać na konto Lega Calcio 38 tys euro. Członkowie Komisji Dyscyplinarnej uznali bowiem, że Inter podważył wiarygodność rozgrywek Serie A.

Dla Cannavaro i Amauriego nie ma miejsca w Juventusie

Fabio Cannavaro i Amauri w przyszłym sezonie nie będą bronić barw Juventusu Turyn. Jak donoszą włoskie media, ich dni w ekipie ze stolicy Piemontu są policzone. Niepewna jest przyszłość kilku innych zawodników.

Umowa kapitana reprezentacji Włoch ze Starą Damą wygasa po zakończeniu sezonu. W kontrakcie jest co prawda zapis umożliwiający automatyczne przedłużenie go o kolejny rok, ale zdaniem prasy Juventus z niego nie skorzysta. Nowego klubu może sobie szukać także Amauri, który od 2009 roku do teraz zdobył zaledwie pięć bramek! Brazylijczyk zdaje się być w głębokim kryzysie strzeleckim.

Wydaje się, że z Juventusem pożegna się także Fabio Grosso. Sprowadzony z Olympique Lyon zawodnik nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Spekuluje się, że ten lewy defensor zostanie oddany do innego klubu w ramach rozliczenia za jakiś transfer. Niepewni swojej przyszłości mogą być także Jonathan Zebina i Mauro Camoranesi. Ważą się losy Felipe Melo i Martina Caceresa. Juventus chciałby zatrzymać tego drugiego, ale Barcelona żąda za niego zbyt dużych pieniędzy (11 mln euro).

Claudio Ranieri: Twardo stąpamy po ziemi

AS Roma ostatnimi czasy zachwyca formą. Giallorossi nie zaznali porażki od 19 spotkań. Trener Claudio Ranieri przestrzega jednak przed zbytnim optymizmem.

- Zostajemy na ziemi. Jeżeli stałoby się inaczej, możemy się poślizgnąć - powiedział Włoch na konferencji prasowej przed starciem z Palermo. - Meczu Interu z Parmą nie widziałem - odpowiedział na pytanie dziennikarzy, dotyczące ostatniego remisu Nerazzurri.

- Każdy kolejny mecz to pewnego rodzaju test, który może dużo powiedzieć. Sprawdziany się nigdy nie kończą. Ja myślę tylko o najbliższej konfrontacji - dodał.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×