Ligue 1: Bez niespodzianki na Stade Chaban Delmas

Piłkarze Bordeaux w poprzednich dwóch kolejkach dopisali do swojego dorobku tylko jeden punkt i musieli pokonać AS Saint Etienne, aby utrzymać 3-punktową przewagę nad Montpellier. Żyrondyści nie zawiedli i w starciu z niżej notowanym rywalem wywalczyli komplet punktów.

Podopieczni Laurenta Blanca szybko zdołali objąć prowadzenie (w 13. minucie na listę strzelców wpisał się Marouane Chamakh). Później choć nie zagrali wielkiego meczu, kontrolowali przebieg gry. Często przedostawali się pod pole karne St Etienne, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się jeszcze Brazylijczyk Wendel. Goście także mieli kilka okazji do zdobycia goli, m.in. po stałych fragmentach gry. Byli jednak w stanie odpowiedzieć tylko jednym trafieniem.

Bordeaux odniosło szesnaste zwycięstwo w bieżących rozgrywkach i po 24. kolejce nadal znajduje się na czele tabeli Ligue 1. St Etienne wciąż znajduje się niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Plasuje się na 16. pozycji, z przewagą sześciu punktów nad 18. Le Mans.

Girondins Bordeaux - St Etienne 3:1 (2:1)

1:0 - Chamakh 13'

2:0 - Wendel 27'

2:1 - Sako 45'

3:1 - Wendel 79'

Komentarze (0)