Werder słabo rozpoczął rundę wiosenną. Zanotował serię pięciu porażek z rzędu, co jest negatywnym rekordem w 111-letniej historii klubu! Podopieczni Thomasa Schaffa przezwyciężyli jednak kryzys i po skromnej wygranej nad Herthą Berlin, rozgromili Hannover 96 w stosunku 5:1. Teraz nad Wezerę przyjeżdża lider z Leverkusen. Aptekarze w bieżących rozgrywkach nie ponieśli jeszcze porażki i tę passę pragną podtrzymać w najbliższym spotkaniu. Wcale nie będzie to łatwe. O tym, że zespół Jupa Heynckesa czeka trudna przeprawa, dobitnie świadczą statystyki. Bayer w ostatnich dziewięciu pojedynkach z Werderem triumfował tylko raz. Przegrał także w zeszłorocznym finale Pucharu Niemiec. Aptekarze są żądni rewanżu i chcą odnieść zwycięstwo, które pozwoli utrzymać im fotel lidera. - Musimy być skoncentrowani i pewni siebie, ale nie aroganccy. Tylko tym sposobem zdobędziemy trzy punkty- mówi dla strony bayer04.de Heynckes.
W derbach Bawarii 1. FC Nuernberg podejmie na własnym stadionie Bayern Monachium. - Trzynaście zwycięstw z rzędu - to przyniesie Bayernowi nieszczęście - ostrzega oficjalna strona internetowa Norymbergi. Tytuł nawiązuje do serii trzynastu wygranych monachijczyków. Czy "13" będzie dla drużyny Louisa van Gaala pechowa? Gospodarze zrobią wszystko, by pomóc szczęściu. - Ciągle słyszę, że porażkę z Bayernem należy wliczyć w rachubę. Nie! My nie możemy przegrać. Potrzebujemy punktów- powiedział Dieter Hecking, szkoleniowiec Norymbergi. Ostrożniejsi w prognozach są kibice. W ankiecie przeprowadzanej na witrynie klubu, tylko 36 procent wierzy w zwycięstwo swoich pupili. Pozostali typują wygraną Bayernu, na którego korzyść przemawia również tabela. W niej monachijczycy depczą po piętach Bayerowi, a Norymberga znajduje się na szarym końcu. Problemem gości jest jednak defensywa. Katastrofalne błędy popełnia Martin Demichelis, a w nie najwyższej formie znajduje się Philipp Lahm. Dodatkowym problemem jest kontuzja Daniela van Buytena, który będzie pauzował około dwóch tygodni. Mimo tych kłopotów, każde inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo Bayernu będzie nie lada sensacją.
Ciekawie powinno być w innych meczach. Aktualny mistrz kraju, Vfl Wolsfburg, zagra z trzecim w tabeli Schalke 04, a "czerwona latarnia" rozgrywek, Hertha Berlin, zmierzy się z walczącym o utrzymanie Freiburgiem. W wyjściowym składzie berlińczyków pojawi się zapewne Łukasz Piszczek, a Artur Wichniarek rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Z kolei Borussia Dortmund, z powracającym do zdrowia Jakubem Błaszczykowskim, podejmie Hannover 96. Podopieczni Thomasa Dolla zanotowali serię trzech porażek z rzędu, ale trener nie chce mówić o kryzysie. - Nie gramy źle, stwarzamy dużo okazji strzeleckich. Brakuje tylko szczęścia- powiedział Doll dla portalu Sport1.de. Czy tym razem Borussi dopisze fortuna?
Program 23. kolejki Bundesligi
Piątek, 19 lutego
1899 Hoffenheim - Borussia Mönchengladbach, godz. 20.30
Sobota, 20 lutego
1. FC Nürnberg - Bayern Monachium, godz. 15.30
1. FC Köln - VfB Stuttgart, godz. 15.30
Borussia Dortmund - Hannover 96, godz. 15.30
Hamburger SV - Eintracht Frankfurt, godz. 15.30
1. FSV Mainz 05 - VfL Bochum, godz. 15.30
Niedziela, 21 lutego
SC Freiburg - Hertha BSC, godz. 15.30
VfL Wolfsburg - FC Schalke 04, godz. 17.30
Werder Brema - Bayer Leverkusen, godz. 17.30
na Instagramie 
na Facebooku 
