Za byłego reprezentanta chorwackiej młodzieżówki Dinamo chciało o 600 tys. euro więcej, na co Legia nie mogła sobie pozwolić. Do transferu nie dojdzie, ale działacze z klubu przy Łazienkowskiej nie wykluczają, że do tematu powrócą latem.
Więcej w Przeglądzie Sportowym