Lechici w pełni zdrowia

Jesienią Lech Poznań miał sporego pecha i prześladowało go pasmo kontuzji, przez co trener Jacek Zieliński musiał sięgnąć po zawodników z Młodej Ekstraklasy. Obecnie jednak lechici wrócili do zdrowia i szkoleniowiec Kolejorza może korzystać z prawie wszystkich zawodników, nie licząc tych, którzy muszą pauzować za kartki.

Michał Jankowski
Michał Jankowski

Pod koniec rundy jesiennej trener Jacek Zieliński musiał się sporo namęczyć, aby zestawić linię defensywną, a dodatkowo ze składu wypadli mu Jakub Wilk oraz Krzysztof Chrapek. Teraz prawie wszyscy są gotowi do gry. Jedynie Marcin Kikut oraz właśnie Wilk na znalezienie się w meczowej osiemnastce muszą jeszcze poczekać przynajmniej tydzień, do meczu z Legią Warszawa.

"Wilczek" trenuje już normalnie z zespołem i w sobotę powinien zagrać w drużynie Młodej Ekstraklasy przeciwko Odrze Wodzisław. Podobnie byłoby z Kikutem, ale on czeka na zgodę na grę w kasku ochronnym.

W ostatnich dwóch spotkaniach z powodu kontuzji nie wystąpił Manuel Arboleda. Kolumbijczyk jest już w pełni zdrowy i z pewnością zagra przeciwko Odrze Wodzisław. - Z Manuelem jest wszystko w porządku i pali się już do gry - potwierdza Jacek Zieliński.

Końcówkę jesieni i początek okresu przygotowawczego stracił również Seweryn Gancarczyk. On grał już wiosną, ale jego dyspozycja była daleka od optymalnej. Z Jagiellonią prezentował się już się lepiej i z każdym meczem powinny być widoczne kolejne efekty. - Potrzebuje jeszcze trochę czasu, ale formę trzeba zdobywać dzięki rozgrywaniu meczów - mówi lewy obrońca Lecha.

W minionej kolejce po pięciomiesięcznej przerwie na boisko wrócił Krzysztof Chrapek, co można uznać za spory sukces, bowiem zmagał się on z ciężką kontuzją, jaką niewątpliwie jest zerwanie więzadeł w kolanie. - Krzysiek Chrapek wygląda bardzo dobrze, jak na przebytą kontuzją. Ze znanych mi przypadków jest to najszybsze dojście do optymalnej dyspozycji po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Krzysiek wygląda coraz lepiej i teraz czas, aby zdobył swoją dziewiczą bramkę w ekstraklasie - zakończył trener Kolejorza.

Zieliński nie ma więc problemu z kontuzjowanymi zawodnikami. Większą zmorą są pauzy za nadmiar kartek. W Wodzisławiu z tego powodu nie zagrają Grzegorz Wojtkowiak, Dimitrije Injac oraz Robert Lewandowski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×