- Juventus cały czas chce się polepszać i nie patrzy się na tabelę. Dwa tygodnie po moim przybyciu widziałem pewien progres, teraz jednak klub dopadły kolejne problemy - powiedział.
- Nie jesteśmy w optymalnej kondycji. Przeciwko Napoli przez pierwsze 45 minut graliśmy dobrze, ale po zmianie stron coś przestało funkcjonować. Teraz mamy jednak swoje cele, musimy doprowadzić do tego, aby wszystkie formacje były na jednym poziomie, a to nie jest łatwe mając na uwadze zawodników powracających do gry po kontuzji. Wszystko zaprzepaściliśmy w przeciągu tygodnia. Przede wszystkim odpadliśmy z Ligi Europejskiej UEFA. Teraz nie pozostaje nam już nic innego, jak walczyć w lidze - dodał.
- Pomimo wszystko jestem zadowolony z tego co zobaczyłem na San Paolo, ponieważ jakby nie patrzeć mamy coraz mniej problemów. Mieliśmy co prawda pewne problemy. Camoranesi był trochę zbyt nerwowy, a Del Piero nie był w pełni sił, dlatego obaj zostali zmienieni odpowiednio przez Diego i Grygerę. Te zmiany były logiczne, ale niestety nie poskutkowały - kontynuował.
- Schemat gry zawsze jest bardzo ważny, ale w chwili obecnej musimy pracować przede wszystkim nad kondycją. Brakuje nam błysku, a przede wszystkim zwycięstwa. Patrząc na wynik starcia z Lazio to drużyna, która obecnie przeżywa dobry moment - stwierdził.
- Tabela? Będziemy walczyć do samego końca i zobaczymy co się wydarzy. Sądzę, że możemy zająć czwarte miejsce - mówił.
- Teraz znajdujemy się w trudnym momencie, ale jestem przekonany, że jeszcze sporo możemy naprawić - zakończył.