Rasiak w 16. minucie otworzył wynik spotkania. Jem Karacan oddał strzał na bramkę Sky Blues, a polski snajper zdołał skierować ją do siatki rywali. Z występu Rasiaka zadowolony był menedżer Reading, Brian McDermott: - Strzelił bramkę, a tego od niego się wymaga. Wygrywał pojedynki główkowe. Odkąd jestem menedżerem, Rasiak zagrał dla mnie kilka spotkań i strzelił kilka bramek. Zawsze będzie to robił i zawsze to robił przez całą swoją karierę.
McDermott jest opiekunem Reading od 27 stycznia tego roku. W tym czasie Rasiak zagrał w 7 ligowych spotkaniach, ale tylko trzy razy od pierwszej minuty - w poniedziałek przeciwko Coventry City, a wcześniej również w meczach z Derby County i Sheffield Wednesday. W tym ostatnim spotkaniu zdołał ustrzelić dublet.
Co ciekawe, poprzedni raz dwie bramki w jednym spotkaniu Rasiak zdobył w październikowym meczu właśnie z Coventry City, wygranym przez Reading 3:1. Pojedynki ze Sky Blues generalnie "leżą" Rasiakowi. Wychowanek Olimpii Poznań odkąd w 2004 roku zjawił się na Wyspach Brytyjskich, w 7 występach przeciw ekipie z Ricoh Arena 7 razy trafił do jej siatki. Tylko jeden mecz przeciwko Coventry kończył bez zdobyczy bramkowej.
Bilans Rasiaka obejmujący wszystkie rozgrywki w tym sezonie, zamyka się na 35 występach, 9 bramkach i 3 asystach.