W przerwie zimowej doszło w Świnoujściu do prawdziwej zmiany warty. Z zespołu odeszło kilkunastu graczy, a w ich miejsce pojawiła się także liczna grupa zawodników. Jeśli chodzi o nazwiska to zmiany były korzystne. Na boisku tego jednak nie widać. Flota w pierwszych pięciu meczach zdobyła zaledwie dwa oczka, oba na wyjeździe. W Świnoujściu trzy razy wygrywali rywale. To trochę zaskakujące, gdyż Flota jesienią u siebie nie przegrała ani razu i można było mówić o "Twierdzy Świnoujście". Zespół po zmianach kadrowych nie prezentuje się dobrze. Piłkarze z wyspy Uznam zdobyli zaledwie trzy gole.
Dorobek punktowy, jaki obecnie ma drużyna Floty pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość. Niemniej jednak dyspozycja najsłabszych ekip ligi jest coraz lepsza i być może za 2-3 kolejki, przy nadal słabej postawie podopiecznych Petra Nemca, sytuacja graczy ze Świnoujścia może ulec znacznemu pogorszeniu. Zajmujący ostatnie miejsce spadkowe Znicz Pruszków traci do Floty zaledwie siedem oczek.
Do Stalowej Woli zespół z Wyspy Uznam przyjedzie bez Marka Niewiady, który musi pauzować za kartki i Bartłomieja Piszczka, który zmaga się z urazem od początku rundy. Piszczek jeszcze jesienią grał w Stalowej Woli, ale odszedł ze Stali z powodu wycofania się jego sponsora.
Stal Stalowa Wola jest w dramatycznej sytuacji. Strata do Podbeskidzia Bielsko-Biała, które jest ostatnią bezpieczną drużyną wynosi aż 15 oczek. Do końca sezonu pozostało zaledwie 10 kolejek do końca. Stalowcy mają jednak jedno zaległe spotkanie, które rozegrają we wtorek z Wisłą Płock. Zielono-czarni mogą jednak mówić o pechu, gdyż trzy ostatnie potyczki kończyły się strata bramki w ostatnich minutach meczu. W Katowicach trzy punkty uciekły w 95. minucie, z GKP Gorzów Wlkp. jeden w 89. minucie, a w Bielsku-Białej trzy w 83. minucie. W obu pojedynkach wyjazdowych nie popisali się sędziowie.
Wszyscy w hutniczym mieście wiedzą, że trzy oczka z Flotą są wyższą koniecznością. - Jesteśmy nastawieni bojowo przed tymi zawodami. Wiemy, że potrzebujemy zwycięstwa. Zrobimy wszystko, aby to się udało. Liczymy, że znów pomogą nam nasi kibice - powiedział podczas rozmowy z portalem SportoweFakty.pl pomocnik Stalówki Krzysztof Trela.
Problemem mogą okazać się kontuzje. W sobotę na boisku zabraknie Marka Drozda i Jaromira Wieprzęcia. Obaj to nominalni obrońcy przez co ta formacja jest mocno osłabiona. W kadrze pozostaje więc zaledwie czterech defensorów. Nie wystąpi także Łukasz Stręciwilk, lecz ten gracz od dawna nie pojawia się nie tylko w składzie, ale i na ławce rezerwowych. Za kartki pauzować będzie Paweł Wasilewski.
Do tej pory oba zespołu mierzyły się ze sobą trzy razy. We wszystkich pojedynkach padał wynik 1:0. Dwukrotnie w Świnoujściu górą była Flota, a w Stalowej Woli wygrali gospodarze. Na Podkarpaciu nie mieliby nic przeciwko temu, aby ten stan rzeczy trwał nadal i powtórzył się wynik w ubiegłorocznych rozgrywek. Z kolei na wyspie Uznam mają nadzieję, na przerwanie złej passy i urwanie Stalówce chociaż jednego oczka.
Stal Stalowa Wola - Flota Świnoujście / sob 10.04.2010 godz. 16.00
Przewidywane składy:
Stal Stalowa Wola: Wierzgacz - Szymiczek, Treściński, Maciorowski, Lebioda, Gilar, Trela, Litwiniuk, Myszka, Salami, Gęśla.
Flota Świnoujście: Żukowski - Fechner, Rygielski, Staniek, Kubowicz, Skwara, Chi-Fon, Ciarkowski, Krajanowski, Staniszewski, Kowal.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Stal Stalowa Wola - Flota Świnoujście
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT