Olympique Marsylia po pewnym zwycięstwie z FC Sochaux w zaległym meczu 14. kolejki objął pozycję lidera. Rywale z czołówki są tuż za plecami i do utrzymania 1. miejsca w tabeli podopiecznym Didiera Deschampsa prawdopodobnie będzie potrzebny komplet punktów w niedzielnym pojedynku z OGC Nice. Dzięki dobrej postawie w ostatnich meczach (m.in. wygrane 2:0 z Tuluzą 1:0 z PSG) zespół ten bezpiecznie oddalił się od strefy spadkowej. Może jednak nie być w stanie nawiązać wyrównanej walki z dobrze dysponowanym rywalem. OM nie przegrał w lidze od początku lutego, a na Stade Velodrome rozstrzygnął na własną korzyść dziewięć z poprzednich dziesięciu spotkań z OGC Nice.
Bordeaux odpadło z Ligi Mistrzów, Żyrondyści mogą się teraz maksymalnie skoncentrować na walce o mistrzostwo Francji. - Obrona tytułu jest naszym priorytetem, w meczu z PSG chcemy się przełamać - zapowiada prezydent klubu Jean-Louis Triaud. Podopiecznych Laurenta Blanca czeka teoretycznie łatwiejsze zadanie. Stołeczny klub w tym sezonie spisuje się znacznie poniżej oczekiwań i koncentruje się na rywalizacji o Puchar Francji. Przed zaplanowanym na przyszły tydzień półfinałem rozgrywek trener Antoine Kombouare może dokonać kilku roszad w składzie. Czy ułatwi to Bordeaux powtórzenie rezultatu z rundy jesiennej, gdy pokonało PSG 1:0?
Na przedłużenie imponującej serii ośmiu meczów z rzędu bez porażki liczą zawodnicy AJ Auxerre. Drużyna Ireneusza Jelenia i Dariusza Dudki zmierzy się na wyjeździe z 11. AS Nancy. Zespół teoretycznie nie ma już o co walczyć, ale w imponującym stylu ograł ostatnio Bordeaux i rozgromił Lens. Obrońcy AJA muszą zatrzymać świetnie dysponowanego napastnika Nancy, Issiar Dia strzelił cztery gole w poprzednich dwóch spotkaniach. Dużo będzie zależało od postawy Jelenia, gdy najlepszy strzelec drużyny był nieobecny podopieczni Jeana Fernandeza jesienią przegrali u siebie z niedzielnym rywalem 1:3.
Montpellier wygrało tylko jeden z poprzednich pięciu meczów. Beniaminek wciąż ma szansę nawet na mistrzostwo Francji, ale nie może sobie pozwolić na stratę punktów w konfrontacji z 19. Le Mans. Dla gospodarzy ten pojedynek także będzie miał ogromne znaczenie. Do 17. St Etienne tracą już 11 punktów i ewentualna porażka znacznie zmniejszy ich szanse na uniknięcie degradacji. Do składu Le Mans po kontuzjach wracają Anthony Le Tallec i Moussa Narry, najważniejszym nieobecnym w jedenastce Montpellier jest Nenad Dzodic.
Hitem kolejki będzie starcie wicelidera - Olympique Lyon z 5. Lille OSC. Zawodnicy Les Gones są na fali, awansowali do półfinału Ligi Mistrzów a w Ligue 1 od początku roku przegrali tylko raz, z Olympique Marsylia. Z kolei zespół Ludovica Obraniaka gra w kratkę, potrafił wysoko wygrać z Montpellier, a w poprzedniej kolejce nie zdołał nawet zremisować z Valenciennes. Obie strony przystąpią do tego meczu osłabione, w szeregach Lille zabraknie Nicolasa Plestana oraz Tulio De Melo. OL zagra bez Jeana Makouna, Francoisa Clerca i Clebera Andersona. Ostatnie pojedynki pomiędzy tymi klubami były wyrównane i choć faworytem będzie drużyna Claude Puela, kibice liczą na powtórkę z jesienni, gdy mecz na Stadium Lille Métropole dostarczył fanom wielu emocji. Choć Lyon prowadził już 2:0, w dramatycznych okolicznościach Lille wygrało wtedy 4:3.
32. kolejka Ligue 1:
Sobota:
Le Mans - Montpellier HSC, godz. 19
RC Lens - US Boulogne, godz. 19
FC Lorient - Stade Rennes, godz. 19
AS Monaco - Valenciennes, godz. 19
FC Sochaux - St Etienne, godz. 19
Toulouse FC - Grenoble Foot, godz. 19
Paris SG - Girondins Bordeaux, godz. 21
Niedziela:
Olympique Lyon - Lille OSC, godz. 17
AS Nancy - AJ Auxerre, godz. 17
Olympique Marsylia - OGC Nice, godz. 21
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
