Wtorek w Premier League: Tevez ma więcej swobody w Man City, potwierdzony powrót Van Persiego

Bartosz Zimkowski 13 Kwietnia 2010, 16:25

Tevez ma więcej swobody w Man City

Bardzo dobry sezon ma Carlos Tevez. Argentyńczyk strzela bramkę za bramką i zalicza mnóstwo asyst. Dlaczego tak się dzieje? Tevez ma wytłumaczenie - ma więcej swobody w napadzie Manchesteru City, niż miał w Manchesterze United.

W tym sezonie strzelił już 28 goli z czego 20 w ostatnich osiemnastu spotkaniach. Czyni to go jednym z najlepszych strzelców na Wyspach Brytyjskich. - Gram teraz jako wolny napastnik. To jest moja pozycja - tak grałem w Argentynie i Brazylii oraz w ostatnich dziesięciu meczach West Ham United. W Man Utd miałem więcej zadań defensywnych. To była inna odpowiedzialność - powiedział Carlos Tevez.

Man Utd sonduje możliwość kupna Benzemy i Silvy

Według The Sun, Manchester United wysłał do Hiszpanii swoich ludzi, aby zbadali możliwość ściągnięcia na Old Trafford Karima Benzemy z Realu Madryt i Davida Silvy z Valencii.

Obaj są transferowymi celami Sir Alexa Fergusona. Szkot chciałby, aby obie transakcje zamknęły się w kwocie 60 milionów funtów. Manchester United ma już przeprowadzony jeden transfer. 1 lipca oficjalnie piłkarzem Czerwonych Diabłów zostanie 20-letni Chris Smalling. Obecnie gra dla Fulham Londyn.

Potwierdzony powrót Van Persiego

Arsene Wenger, menedżer Arsenalu Londyn, oficjalnie potwierdził, że Robin Van Persie zagra w środowym meczu Premier League z Tottenhamem Hotspur. Będzie to powrót Holendra po pięciu miesiącach przerwy.

- Jest w kadrze na jutrzejszy mecz. Czy zagra w pierwszym składzie? Nie wybrałem jeszcze "jedenastki" - przyznał Wenger. Niemal na pewno 26-latek pojawi się na murawie. Pytanie tylko czy jako zmiennik czy od pierwszej minuty wystąpi na White Hart Lane.

Problemy Man Utd

Nie wiadomo czy Wayne Rooney i Rio Ferdinand wykurują się na sobotni derbowy pojedynek Premier League z Manchesterem City - donosi Daily Mail. Rooney cały czas ma problemy z kostką, a z kolei Ferdinand narzeka na bóle w pachwinie.

Gorzej sytuacja ma się z tym pierwszym. Jeśli Anglik się nie wyzdrowieje, to w pierwszym składzie zagra Dimitar Berbatov. Bułgar podobno nie ma najwyższych notowań u kolegów z drużyny i może nawet zostać sprzedany latem.

Ryan Giggs: Nie poddajemy się

Manchester United ma przed zaległym wtorkowym meczu z Boltonem Wanderers punkt mniej od Chelsea Londyn. Doświadczony zawodnik Czerwonych Diabłów Ryan Giggs uważa, że MU nie może się poddać.

- Straciliśmy punkty z Blackburn i nie jesteśmy z tego zadowoleni. Jednak nadal walczymy i mamy nadzieję, że Arsenal i Chelsea także będą tracić punkty - mówi Giggs. Przed Czerwonymi Diabłami bardzo ważne derbowe spotkanie z Manchesterem City - i to na stadionie rywala. Porażka bądź nawet remis może wykluczyć definitywnie Man Utd z walki o mistrzostwo.

Obrońca Barcelony może trafić do Arsenalu

Arsene Wenger jest zainteresowany Martinem Caceresem - pisze Daily Mail. Urugwajski obrońca to piłkarz FC Barcelony wypożyczony do końca sezonu do Juventusu Turyn.

Stara Dama nie wykupie Caceresa, ponieważ kataloński zespół chce otrzymać za niego 10 milionów funtów. Tymczasem Juventus zbiera pieniądze na innych graczy i raczej na 23-letniego Urugwajczyka braknie funduszy. Chce to wykorzystać Arsenal Londyn.

Man City rozmawia z Hamburgiem

Jerome Boateng ma kosztować Manchester City 12,5 miliona euro - informuje Hamburger Abendblattes. Do transferu ma dojść latem tego roku, ale obie strony już teraz są bardzo bliskie sfinalizowanie transferu tego defensora.

21-latek uważany jest za jednego z najlepszych młodych zawodników w Bundeslidze. Hamburg zrobił na nim doskonały interes, ponieważ w 2007 roku kupił go z Herthy Berlin zaledwie za 1,2 mln euro. Teraz może zarobić 10 razy tyle.

Hutton chce na stałe do Sunderlandu

Wypożyczony z Tottenhamu Hotspur do Sunderlandu jest Alan Hutton. Jednak reprezentant Szkocji chciałby na stałe zostać na Stadium of Light i nie uśmiecha mu się powrót do Londynu, gdzie prawdopodobnie siedziałby na ławce rezerwowych.

- Oczywiście, że chciałbym zostać. To wielki klub i naprawdę dobrze dogaduję się z menedżerem oraz resztą drużyny. Wszystko jest na miejscu i budowana jest przyszłość. Przyszedłem tutaj zdesperowany, aby grać - powiedział Alan Hutton.

18-latek poleci na mistrzostwa świata?

Menedżer Boltonu Wanderers Owen Coyle sądzi, że Jack Wilshere może pojechać na mistrzostwa świata do RPA - czytamy w Daily Mirror.

18-latek został wypożyczony do Kłusaków z Arsenalu Londyn i imponuje swoją grą. Trudno jednak spodziewać się, żeby Fabio Capello zabrał go na mundial.