Piast Gliwice w rozsypce?

Piłkarze Piasta Gliwice jesienią osiągali dobre wyniki. Główną rolę w zespole odgrywali wówczas Rafał Kwapisz, Kamil Glik, Kamil Wilczek i Sebastian Olszar. Piast ma jednak problemy, bo wiosną w optymalnej formie z wymienionej czwórki jest tylko Wilczek.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Trener Ryszard Wieczorek ma spory problem. Dzisiaj z czwórki Rafał Kwapisz, Kamil Glik, Kamil Wilczek i Sebastian Olszar tylko Wilczek jest w optymalnej formie. Z Kwapiszem rozwiązano kontrakt, twierdząc, że prowadzi on niesportowy tryb życia. Glikowi przytrafiają się głupie błędy w obronie, a Olszar nie jest już tak skuteczny jak jesienią.

Słaba forma liderów drużyny spowodowała, że Piast jest zagrożony spadkiem do I ligi. Jego szczęście polega na tym, że ma wielu młodych i zdolnych zawodników, którzy mogą pomóc drużynie w utrzymaniu. Zdaniem poszczególnych zawodników nie można obwiniać liderów o słabe wyniki zespołu. Nikt nie chce komentować sprawy Kwapisza. Glik to z kolei nadal młody i perspektywiczny zawodnik, który cały czas zbiera doświadczenie. Olszar jest jedynym pełnowartościowym napastnikiem w drużynie i wiadomo, jaka ciąży na nim presja.

Utrzymanie w ekstraklasie nie będzie jednak zadaniem prostym. W następnej kolejce Piast zagra na wyjeździe w Legią Warszawa i wiadomo, że nie jest faworytem tego spotkania, zwłaszcza w świetle rosnącej formy stołecznego klubu.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×