Piątek w Serie A: Mourinho myśli o finale Ligi Mistrzów

Jose Mourinho powiedział wprost, że już myśli o finale Ligi Mistrzów, SSC Napoli nie kontaktowało się z Gaetano D’Agostino, Luigi Del Neri prawdopodobnie poprowadzi Juventus, a Mohamed Sissoko może opuścić Starą Damę.

Napoli nie kontaktowało się z D’Agostino

Chociaż dużo się mówiło o ewentualnym rozbracie Gaetano D’Agostino z Udinese Calcio, to jak na razie ostatnie doniesienia prasowe łączące jego osobę z SSC Napoli nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości.

- Czy D’Agostino zmieni otoczenie? Chce go kilka prestiżowych klubów we Włoszech, napłynęła nawet ciekawa oferta i oczywiście ją rozważymy. D’Agostino i Quagliarella zawsze mieli ze sobą dobre stosunki, przede wszystkim na boisku. Wiem, że Napoli kiedyś bardzo chciało Fabio.Z Gaetano jak dotąd w ogóle się nie kontaktowało - powiedział Franco Zavaglia.

- Czy Aquilani wróci do Włoch? Z tego co mi wiadomo, obecnie dobrze czuje się w Liverpoolu - dodał.

Sissoko na celowniku Realu, Barcelony i Manchestetu City

Brak Juventusu Turyn w Lidze Mistrzów może sporo kosztować klub. Wiele wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu z zespołem Starej Damy pożegna się Mohamed Sissoko, który obecnie jest kontuzjowany.

Reprezentant Mali, który w przeszłości grał dla FC Liverpoolu znajduje się m.in. na liście życzeń: Manchesteru City, Realu Madryt i FC Barcelony. Zatem niewykluczone, że powróci do Premier League.

Bianconeri są gotowi sprzedać Sissoko. Kiedy wzmacniał on Juve, wówczas kosztował 12 mln euro, teraz nie wiadomo za ile miałby zostać sprzedany.

Del Neri zaprzecza: Nie ma porozumienia z Juventusem

Luigi Del Neri zaprzeczył, jakoby już się porozumiał z Juventusem Turyn. Szkoleniowiec Sampdorii Genua zapewnił, że jak do tej pory z nikim osobiście się nie widział i kontaktowano się z nim tylko telefonicznie.

- Bardzo szanuję Garrone, z którym spotkam się w poniedziałek. Po zakończeniu sezonu mój kontrakt z Sampdorią wygasa, ale jak dotąd z nikim z zewnątrz się nie spotkałem - stwierdził.

- Jeśli chodzi o Juventus, to ja o niczym nie wiem. To wspaniała drużyna i na pewno miło mi, kiedy czytam o ich zainteresowaniu moją osobą. Telefonicznie kontaktowały się ze mną 2-3 kluby, ale to normalne, mając na uwadze, że moja umowa z Sampą wygasa - dodał.

Zdziesiątkowane Udinese

Udinese Calcio przystąpi do konfrontacji z rzymskim Lazio zdziesiątkowane kontuzjami, a także dyskwalifikacjami. W szeregach Bianconerich zabraknie przede wszystkim zawieszonych Handonovicia i Lukovicia.

Ponadto na placu gry nie zobaczymy: Obodo, Basty, Cody, Sammarco, Badu i Belardiego, co oznacza, że bramki Friulianich będzie strzegł na co dzień trzeci golkiper.

Kadra Udinese Calcio:

Bramkarze: Bucuroiu, Pontello, Romo.

Obrońcy: Chara, Cuadrado, Domizzi, Ferronetti, Pasquale, Zapata.

Pomocnicy: Asamoah, Isla, Lodi, Obodo, Siqueira.

Napastnicy: Corradi, Di Natale, Floro Flores, Geijo, Pepe, Sanchez.

Oficjalne: Leonardo odchodzi z Milanu

Brazylijczyk Leonardo w przyszłym sezonie nie będzie pełnił obowiązków szkoleniowca AC Milanu. Trener na konferencji prasowej poinformował, że spotkanie z Juventusem Turyn będzie jego ostatnim w roli opiekuna Rossoneri.

- Spotkałem się rano z władzami klubu i postanowiliśmy, że rozstajemy się za obopólną zgodą - powiedział Leonardo siedząc u boku administratora Milanu, Adriano Gallianiego.

Media spekulują, że powodem odejścia trenera jest konflikt z Silvio Berlusconim. Właściciel mediolańskiego klubu często krytykował Brazylijczyka. Nie potrafił dojść z nim do porozumienia.

Jose Mourinho: Staram się nie myśleć o finale, ale to niemożliwe

Przed Interem Mediolan dwa najważniejsze mecze w sezonie. W niedzielę podopieczni Jose Mourinho powalczą w Sienie o mistrzowską koronę, sześć dni później w finale Ligi Mistrzów zmierzą się z Bayernem Monachium.

- Nie mogę powiedzieć, że nie myślę o finale. Staram się tylko za bardzo o nim nie myśleć - wyjaśnił trener Interu. - Bayern już jest mistrzem Niemiec, my jeszcze nie jesteśmy mistrzem Włoch. Przed nami jeszcze jeden mecz walki, a Scudetto jest dla nas naprawdę bardzo ważne. Nie możemy jednak zapomnieć o finale w Madrycie. O meczu, w którym każdy chciałby zagrać. To spotkanie jest szczególnie ważne dla tego klubu, bo od prawie 50 lat Inter nie wygrał tego trofeum - dodał Mourinho.

- Myślę, że wszyscy musimy tworzyć teraz jedność. To bardzo ważne w tak trudnych i decydujących momentach. Wszyscy musimy mieć do siebie zaufanie. Jesteśmy w kluczowym momencie sezonu. W dwóch meczach gramy o wszystko. Walczymy o dwa najważniejsze trofea: mistrzostwo kraju i puchar Ligi Mistrzów - zauważył.

Komentarze (0)