Marek Czerniawski (trener Warty Poznań): Przykro mi, że zepsuliśmy Górnikowi fetę, bo ta drużyna na wiosnę pokazała, że zasługuje na awans i jestem przekonany, że w następnej kolejce Górnik będzie już w ekstraklasie. Zwycięstwo w takim meczu bardzo cieszy. Przełamaliśmy passę nieszczęśliwych porażek. W wielu meczach zasługiwaliśmy na zwycięstwo, a mimo to remisowaliśmy albo, co gorsza przegrywaliśmy. Zwycięstwo w Zabrzu daje nam utrzymanie i teraz walczymy już o jak najlepszą lokatę. Kończymy to spotkanie ze złamanym nosem i rozciętą wargą, co jest dobrym znakiem, bo wcześniej nikt w tej rundzie nie miał podobnych urazów, co może oznaczać, że nie zawsze dawaliśmy z siebie wszystko.
- Dzisiaj zawodnicy schodząc z boiska oddychali rękawami i to jest właśnie głównym celem futbolu. Kiedy gra się z takim rywalem i przy takiej publiczności i wygrywa się spotkanie to jest coś niesamowitego. Dziękuję moim zawodnikom za to zwycięstwo i zaangażowanie. Gratuluję też już teraz gospodarzom, bo wiem, że Górnik będzie w sobotę w ekstraklasie.
Adam Nawałka (trener Górnika Zabrze): Gratuluję zwycięstwa Warcie. Nie da się ukryć, że ta porażka bardzo boli. Niemniej jednak mamy świadomość, że to my jesteśmy odpowiedzialni za to co dzieje się na boisku. Trzeba takie spotkanie przyjąć na klatę i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Piłka nożna uczy pokory i dzisiaj byliśmy tego świadkami. Nie ma jednak mowy o spuszczeniu głowy nawet o centymetr. Awans jest w zasięgu ręki i należy zrobić wszystko żeby ten cel osiągnąć. To spotkanie jest dla nas doskonałą okazją do wykonania analizy przez nas trenerów i na pewno wyciągniemy z niego odpowiednie wnioski.