W ten sposób działacze gdańskiego klubu zamierzają uzyskać nawet 800 tysięcy złotych. Najwięcej mogą liczyć ze sprzedaży Jakuba Zabłockiego i Macieja Rogalskiego, bo zawodnicy mają kontrakty ważne jeszcze przez półtora roku. Najtańszy w grupie zawodników wystawionych na sprzedaż powinien być Karol Piątek, którego kontrakt wygasa w grudniu. Lechia zamierza także pozbyć się Arkadiusza Mysony. Spośród tych zawodników jedynie Zabłocki mógłby liczyć na wypożyczenie. W przypadku pozostałych nazwisk w grę wchodzą jedynie transfery definitywne.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.