Śląsk Wrocław będzie współpracował z MKS-em Kluczbork

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Występujący w ekstraklasie Śląsk Wrocław bliski jest podjęcia współpracy z pierwszoligowym MKS-em Kluczbork. Obydwa miasta dzieli stosunkowo niewielka ilość kilometrów. Być może już niebawem dojdzie do podpisania umowy.

- Chcielibyśmy podjąć ścisłą współpracę z klubami z I i II ligi. Będziemy chcieli wypożyczać tam swoich zawodników. Mamy już takie kluby wytypowane. Jesteśmy też już po wstępnych rozmowach - mówił niedawno dyrektor sportowy wrocławian, Krzysztof Paluszek. Teraz wiemy już dokładnie o jaki klub chodzi. Jest nim drużyna z Opolszczyzny, szósty zespół zakończonych niedawno pierwszoligowych rozgrywek, MKS Kluczbork.

- Jesteśmy już po rozmowach z zespołem MKS Kluczbork. Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda nam się sfinalizować umowę o współpracy z tym klubem. Mam nadzieję, że Śląsk Wrocław określi w przyszłym tygodniu ramy tej współpracy. Rozmawialiśmy z panem prezesem, strona kluczborska jest bardzo zainteresowana taką współpracą. Nie tylko odnośnie wymiany piłkarzy, ale też przekazywania zawodników młodych, perspektywicznych, którzy mogliby grać w Kluczborku oraz innych form współpracy - sprecyzował w środę Paluszek.

W środę piłkarzem Śląska Wrocław został Waldemar Sobota, którego poprzednim klubem był właśnie MKS. Był to jednak transfer bezgotówkowy, bowiem Sobocie skończyła się umowa z drużyną z Kluczborka.

Co o współpracy Śląska z MKS-em sądzi sam Sobota? - Klub w Kluczborku ma duży potencjał. Pokazaliśmy, że z anonimowej drużyny nieprzypadkowo zajęliśmy szóste miejsce w rozgrywkach ligowych. Nie mówię, że nikt z kolegów by sobie nie poradził w ekstraklasie.

Źródło artykułu: